1. liga: bardzo ważne zwycięstwo Sandecji w Katowicach

2017-05-12, 22:08

1. liga: bardzo ważne zwycięstwo Sandecji w Katowicach
Piłka nożna. Foto: Wikimedia Commons/Tsutomu Takasu/Cc-BY-2.0

Prowadzący w 1. lidze piłkarze Sandecji Nowy Sącz pokonali w 30. kolejce trzecią przed tą rundą ekipę GKS Katowice 1:0 i znacznie przybliżyli się do awansu do Ekstraklasy. Punkty zgubił dotychczasowy wicelider Zagłębie Sosnowiec ulegając Miedzi Legnica 1:2.

Posłuchaj

Pomocnik Sandecji Wojciech Trochim chwalił swój zespół (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Sandecja ma 57 punktów, już siedem przewagi nad piątkowym rywalem i tyle samo nad Zagłębiem oraz Olimpią Grudziądz, która wygrała na wyjeździe z Chrobrym Głogów 3:1.

Zespołowi z Nowego Sącza udał się rewanż za porażkę u siebie z katowiczanami 0:1 w rundzie jesiennej i do historycznego awansu do elity brakuje już niewiele. Jedyną bramkę zdobył w 72. minucie Słowak Michal Piter-Bucko.

- Zdobyliśmy ważne dla nas punkty. Wiemy, że stworzyliśmy sobie fajną szansę, że jesteśmy blisko. Ale zostały cztery spotkania. Przykra jest kontuzja Macieja Korzyma (został zniesiony na noszach w 26 minucie), która wyklucza go z gry do końca sezonu. Wypada nam kolejny zawodnik z niezbyt licznej kadry. Te ostatnie mecze gramy "na rezerwie". Dobrze, że skutecznie, dobrze, że są punkty - powiedział na konferencji prasowej trener Sandecji Radosław Mroczkowski.

Gospodarze są z kolei niepocieszeni, ponieważ czeka ich trudna walka o miejsce premiowane awansem do Ekstraklasy. Wprawdzie mają tyle samo punktów co wicelider - 50, ale sklasyfikowane na ósmej pozycji Podbeskidzie Bielsko-Biała, które swój mecz z GKS Tychy rozegra w sobotę, traci do katowiczan tylko cztery punkty.

- Zawiedliśmy, rozczarowanie jest duże. To był nasz najsłabszy mecz u siebie wiosną. Zabrakło dokładności, agresji. To było za mało, by pokusić się o zwycięstwo z takim rywalem. Dziś cała drużyna zagrała fatalnie. Nie było widać, że walczymy o Ekstraklasę. Nie poddajemy się, dalej się liczymy w grze o awans, choć nie wszystko od nas zależy - uważa szkoleniowiec gospodarzy Jerzy Brzęczek.

Olimpia wywiozła komplet punktów z Głogowa, gdzie wygrała 3:1 dzięki trafieniom Daniela Ferugi, Adama Banasiaka i Marcina Kaczmarka. Honorową bramkę dla gospodarzy uzyskał Damian Sędziak.

Do walki o awans do elity włączyła się także Miedź. Po zwycięstwie nad Zagłębiem ma już 48 punktów. Bramki dla gospodarzy w Legnicy zdobyli Tomasz Midzierski i Słowak Jakub Vojtus, a dla gości trafił w końcówce Marcin Sierczyński.

W ostatnim piątkowym spotkaniu walczący o utrzymanie zespół Znicza Pruszków pokonał przed własną publicznością Pogoń Siedlce 2:1. Gospodarze mają 29 punktów i do bezpiecznej strefy tracą cztery.

W sobotę swoje spotkania rozegrają Chojniczanka Chojnice - 47 pkt, a także Wigry Suwałki i Podbeskidzie - po 46. Jeśli wszystkie zwyciężą, drugi i ósmy zespół będzie dzielił tylko punkt. Ostatnie cztery kolejki mogą być zatem niezwykle interesujące w kontekście walki o awans do elity.

bor

Polecane

Wróć do strony głównej