Conor McGregor w tarapatach? Irlandczyk miał zadrzeć z gangsterami
Po nocy z wtorku na środę media huczą wiadomościami o tym, że Conor McGregor wpakował się w poważne kłopoty. Gwiazda MMA miała wdać się w bójkę w pubie w Dublinie. Tym razem trafił jednak na bardzo nieodpowiednich rywali.
2017-11-29, 12:23
Najbardziej rozchwytywany gwiazdor MMA miał pokłócić się z mężczyzną w jednym z dublińskich barów, doszło do tego, że uderzył swojego oponenta. Później zaatakował też jego kolegę, który starał się go bronić.
Okazało się, że jednym z tych, którzy doznali uszczerbku na zdrowiu w wyniku starcia z McGregorem, jest 60-letni Ryan Burne, bliski znajomy Grahama Whelana, mającego powiązania z lokalnym półświatkiem. Także z kartelem Christy'ego Kinahana, zajmującego się szmuglowaniem narkortyków, mającego na swoim koncie już kilka wyroków.
McGregor wplątał się w coś, co według brytyjskich mediów może grozić mu bardzo poważnymi konsekwencjami. Pojawiły się doniesienia o tym, że gangsterzy za pobicie swojego kolegi żądają 900 tysięcy euro. Jeśli nie zapłaci, zostanie zastrzelony.
REKLAMA
Incydent nie został zgłoszony na policję, a McGregor szybko oddalił się z miejsca zdarzenia, pojawiło się jednak kilka relacji osób, które miały być świadkami tego zajścia.
Trwają też spekulacje dotyczące tego, kiedy (i czy w ogóle) McGregor wróci do klatki. Najbogatszy zawodnik MMA. Ostatni raz walczył 26 sierpnia tego roku w bokserskim pojedynku z Floydem Mayweatherem Jr. Od ostatniego pojedynku w mieszanych sztukach walki minął już ponad rok.
ps, PolskieRadio.pl, Independent.ie
REKLAMA