Lekkoatletyka: Coleman znowu pobił rekord Greene'a. Tym razem zostanie ratyfikowany?
Christian Coleman pobił rekord globu na 60 m podczas halowych mistrzostw Stanów Zjednoczonych w Albuquerque. Uzyskał 6,34 s, poprawiając rezultat rodaka Maurice'a Greena sprzed 20 lat o 0,05 s.
2018-02-19, 08:18
Coleman już raz był szybszy od Greena – 19 stycznia pokonał 60 m w czasie 6,37 podczas zawodów uniwersyteckich w Karolinie Południowej, ale rekord nie został ratyfikowany ze względu na brak kontroli antydopingowej oraz odpowiedniej aparatury startowej.
Coleman przyznał, że był bardzo zmobilizowany, aby ponownie osiągnąć rekordowy wynik.
- Zależało mi na tym. Włożyłem dużo pracy, aby poprawić start i bieg. Opłaciło się - powiedział 21-letni sprinter.
Wynik uzyskany w Albuquerque niemal na pewno zostanie uznany jako oficjalny rekord świata. Amerykańskie mistrzostwa zapewniają bowiem kontrole zawodników pod względem stosowania zabronionych środków oraz posiadają uznawaną przez IAAF infrastrukturę techniczną.
Amerykanin wystartuje w marcu w halowych mistrzostwach świata w angielskim Birmingham. Będzie głównym faworytem rywalizacji na 60 metrów.
22-letni sprinter ma na swoim gronie już pierwsze medale w rywalizacji seniorów. Podczas ubiegłorocznych mistrzostw świata na otwartym stadionie został wicemistrzem w rywalizacji na 100 metrów oraz w sztafecie 4x100 metrów.
pm, PAP