Bramki Kosowskiego i Żewłakowa
Kamil Kosowski zdobył bramkę dla APOELu Nikozja w wyjazdowym meczu cypryjskiej ekstraklasy, zremisowanym przez jego klub 1:1 z Anorthosisem Famagusta.
2010-04-18, 23:06
Kosowski wpisał się na listę strzelców w 5. minucie
meczu. Wyrównał Cafu w 45. minucie.
APOEL zajmuje trzecie miejsce w tabeli, ze stratą ośmiu punktów do lidera - Omonii Nikozja. Omonia, w której gra Maciej Żurawski, zremisowała z Apollonem Limassol.
Michał Żewłakow strzelił natomiast bramkę dla Olympiakosu Pireus w wygranym 2:1 (2:1) meczu ostatniej kolejki fazy zasadniczej greckiej ekstraklasy piłkarskiej z Arisem Saloniki. To drugi gol Polaka w obecnym sezonie.
33-letni Żewłakow bramkę uzyskał w 33. minucie spotkania strzałem głową. Drugiego gola dla zespołu z Pireusu zdobył z karnego Włoch Vincenzo Maresca (45). Polski obrońca zagrał przez 90 minut.
Olympiakos zakończył rozgrywki fazy grupowej na drugim miejscu z 64 punktami. Mistrzem Grecji został Panathinaikos Ateny - 70 pkt. Teraz zespoły z miejsc od drugiego do piątego zagrają w meczach barażowych o prawo gry w Lidze Mistrzów i Lidze Europejskiej.
Mecz został w pierwszej połowie przerwany na ponad 10 minut z powodu awantur na trybunach.
dp, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), PAP
APOEL zajmuje trzecie miejsce w tabeli, ze stratą ośmiu punktów do lidera - Omonii Nikozja. Omonia, w której gra Maciej Żurawski, zremisowała z Apollonem Limassol.
Michał Żewłakow strzelił natomiast bramkę dla Olympiakosu Pireus w wygranym 2:1 (2:1) meczu ostatniej kolejki fazy zasadniczej greckiej ekstraklasy piłkarskiej z Arisem Saloniki. To drugi gol Polaka w obecnym sezonie.
33-letni Żewłakow bramkę uzyskał w 33. minucie spotkania strzałem głową. Drugiego gola dla zespołu z Pireusu zdobył z karnego Włoch Vincenzo Maresca (45). Polski obrońca zagrał przez 90 minut.
Olympiakos zakończył rozgrywki fazy grupowej na drugim miejscu z 64 punktami. Mistrzem Grecji został Panathinaikos Ateny - 70 pkt. Teraz zespoły z miejsc od drugiego do piątego zagrają w meczach barażowych o prawo gry w Lidze Mistrzów i Lidze Europejskiej.
Mecz został w pierwszej połowie przerwany na ponad 10 minut z powodu awantur na trybunach.
dp, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), PAP
REKLAMA