Treningi na dużej skoczni: dobre skoki Polaków

W obawie o zmianę pogody trzy treningi na skoczni w Whistler przeprowadzono w ekspresowym tempie.

2010-02-16, 20:01

Treningi na dużej skoczni: dobre skoki Polaków

Podczas pierwszego z treningów najdłuższy skok - 139 m - oddał Norweg Anders Bardal. Drugi rezultat - 136,5 m należał do Kanadyjczyka Stefana Reada, a trzeci był Fin Matti Hautamaeki - 136 m. Kanadyjczyk skakał jednak z 29. belki startowej, a Fin ledwie z 22. Małysz, tak samo jak Hautamaeki, rozpoczynał z belki 22. Lepiej od Polaka z tego miejsca skoczył jeszcze tylko inny z Finów, Harri Olli - 135,5 m (Bardal skakał  z 26 belki).

Dobrze wypadli pozostali Polacy. Łukasz Rutkowski skoczył 131,5 m (26 belka), Kamil Stoch 130,5 m (22), a Stefan Hula 125,5 m (26).

Trening rozpoczął się z pół godzinnym opóźnieniem z powodu padającego deszczu ze śniegiem i mgły. Nie uczestniczyli w nim m.in. złoty medalista ze skoczni K-90 Szwajcar Simon Ammann, brązowy - Austriak Gregor Schlierenzauer, jego rodak Thomas Morgenstern, Fin Janne Ahonen, Słoweniec Robert Kranjec.

W drugim treningu Miętus miał drugą odległość - 137,5 m. Małysz wylądował na 131,5 m. Najdłuższy skok oddał Fin Janne Happonen - 141 m. Fin Harri Olli, tak samo jak Miętus, wylądował na 137,5 m, ale skakał z niższego niż Polak rozbiegu. Olli i Małysz  rozpoczynali swoje próby z 18. belki, Miętus z 20., a Happonen z 22.

REKLAMA

Na drugim treningu pojawił się złoty medalista ze skoczni K-90 Szwajcar Simon Ammann i z 18. belki uzyskał 134,5 m. Dalej od niego z tego samego rozbiegu lądowali Norweg Anders Jacobsen - 135,5 m oraz Japończyk Noriaki Kasai - 136,5 m. Nie uczestniczyli m.in. Austriacy Gregor Schlierenzauer i Thomas Morgenstern.

Udanie zaprezentował się Łukasz Rutkowski - 133,5 m z 20. belki. Słabiej wypadli Stefan Hula - 127,5 m (22. belka) i Kamil Stoch - 114,5 m (18.).

Podczas trzeciego z treningów Stefan Hula skakał znacznie lepiej. Startując z 23. belki uzyskał 138,5 m. Adam Małysz osiągnął 130 m (21. belka). Najdłuższy skok oddał Simon Ammann - 143 m. Szwajcar jako jedyny startował z najniższego rozbiegu (17. belka). Drugi wynik miał Austriak Andreas Kofler - 142 m (21. belka). O pół metra bliżej wylądował Norweg Anders Jacobsen, rozpoczynając z tej samej belki.

"Moje skoki były niezłe, choć nieco spóźnione. Trzy treningi organizatorzy przeprowadzili bardzo szybko, bo bali się zmiany pogody. Dobrze, że śniegiem nie sypało, ale wiatr trochę kręcił. Przez dwa najbliższe przedpołudnia nadal będziemy trenowali na skoczni. Po południu czekają nas halowe zajęcia, może też siłownia" - powiedział Małysz.

Oprócz Huli wszyscy Polacy skakali, tak jak Małysz, z 21. belki. Łukasz Rutkowski uzyskał 128 m, Krzysztof Miętus 127,5 m, a Kamil Stoch 126 m. W trzecim treningu nie uczestniczyli m.in. Austriacy Gregor Schlierenzauer i Thomas Morgenstern, Niemiec Martin Schmitt, Słoweńcy Robert Krajnec i Peter Prevc.

REKLAMA

 

bk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej