Mistrz olimpijski krytykuje Justynę Kowalczyk (Posłuchaj)
Tym razem polskiej mistrzyni nie szczędzi ostrych słów Robert Korzeniowski. Uważa, że biegaczka jest sfrustrowana.
2010-02-24, 22:11
Posłuchaj
 "Myślę, że jest to wypowiedź , która jest raczej dowodem frustracji a nie głębokiego przemyślenia tematu. Wydaje mi się, że Justyna rozczarowana nieco tym, że nie idzie tak jak sobie założyła stara się szukać przyczyn porażki, która ta k naprawdę dla nas wszystkich Polaków jest sukcesem" - mówi  Robert Korzeniowski, który także choruje na astmę. 
 Czterokrotny mistrz olimpijski dodaje, że "stawianie wprost zarzutów,  że Ci którzy biorą leki na astmę zdobywają sobie tak istotna przewagę,  że tylko oni mogą zdobywać złote medale jest zbyt daleko idące i może  być krzywdzące dla tych, którzy są chorzy". 
 
Wcześniej Justynę Kowalczyk skrytykował szef Polskiej Komisji Antydopingowej "Ktoś jej tam naopowiadał, że to są środki o charakterze sterydowym,  które wzmacniają, pomagają 
w wysiłku fizycznym. Ja sądzę, że tam  jest za dużo emocji, trochę niedojrzałości. Sportowcy takiej klasy  powinni zachować umiar w wypowiadaniu takich opinii" - mówił  radiowej Trójce profesor Jerzy  Smorawiński.  
Przed kilkoma dniami Justyna Kowalczyk oskarżyła dwukrotną mistrzynię  olimpijską Norweżkę Marit Bjoergen, że wygrywa tylko dzięki  "wspomagaczom". Stanowisko w tej sprawie zajął również trener Polki  Aleksander Wierietielny. 
"Z zawodniczkami, które zażywają  takie leki jest bardzo ciężko wygrać. Weźmy przykładowo dwa jednakowe  samochody. Pod pedał gazu jednego podłożymy klocek, a pod drugi nie.  Który szybciej pojedzie jak naciśniemy gaz?" - zapytał. 
dp