Formuła 1: Siergiej Sirotkin staje w obronie Roberta Kubicy. "Znam go, jest w porządku facetem"

Po nieudanym pierwszym Grand Prix w Australii, były kierowca Williamsa Villeneuve stwierdził, że Kubica celowo zmienia ustawienia w bolidzie FW41 by podstawowi kierowcy - Lance Stroll i Siergiej Sirotkin mieli problemy z prowadzeniem samochodu.

- Możliwe, że ustawia samochód tak by inni kierowcy mieli problemy - mówił w rozmowie ze "Sky Italia" Villeneuve.

- Jego marzeniem jest być ponownie kierowcą wyścigowym, a nie tylko rezerwowym. Ja na jego miejscu robiłbym to samo - dodał.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Robert Kubica - jedyny Polak w historii F1

Ze słowami Kanadyjczyka nie zgadza się Sirotkin, który od sezonu 2018 jest drugim kierowcą brytyjskiego zespołu Williams F1.

- Technicznie jest to oczywiście możliwe. Jednak znam Roberta i jest on w porządku facetem. Nie jest człowiekiem, który zrobiłby coś takiego - przyznał w rozmowie z rosyjskim radiem "Sport FM" Siergiej Sirotkin.

- Ponadto w swojej pracy starasz się ulepszyć samochód, nie tylko dla siebie. Myślę, że ostatecznie wcale nie byłoby to takie łatwe - dodał Rosjanin.

- Zespół pomyśli dziesięć razy w kwestii tego czego potrzebuje samochód. Chodzi o to by bolid miał jak najlepsze osiągi - powiedział 22-latek.

REKLAMA

Kolejne Grand Prix odbędzie się na Bahrain International Circuit w Sakhir (6-8 kwietnia 2018). 

(mb), PolskieRadio.pl, planetf1.com