Formuła 1: Rosja chce przywrócić tradycję "grid girls". "Nasze kobiety są najpiękniejsze"
Rosja chce przywrócić do Formuły 1 "grid girls", po tym jak dwa miesiące wcześniej zdecydowano o zaprzestaniu tej tradycji. Pod koniec września odbędzie się Grand Prix na torze w Soczi, co byłoby dobrą okazję do przywrócenia tej praktyki.
2018-04-06, 15:27
Rosja chce z powrotem obecności pięknych kobiet na torze w Soczi podczas wyścigu Formuły 1. Organizację GP nadzoruje wicepremier kraju Dmitrij Kozak, który jest jednym ze zwolenników "odnowienia" tradycji "grid girls".
- Jeśli uda nam się osiągnąć jakiekolwiek porozumienie to ożywimy tę tradycję. Ponadto nasze kobiety są najpiękniejsze - powiedział w rozmowie z rosyjską agencją "Interfax" wicepremier Rosji.
Dyrektor zarządzający F1 ds. operacji komercyjnych Sean Bratches oświadczył w styczniu, że tradycja związana z "grid girls" w dużej mierze nie była już po prostu zbytnio istotna.
REKLAMA
Kobiety mają być zastąpione przez "grid kids" - czyli młodych adeptów z lokalnych klubów sportów motorowych. Takie rozwiązanie jednak nie odpowiada Kozakowi.
- Taka praktyka nie ma racji bytu w moto sporcie. Dzieci boją się sprzętów mechanicznych. Muszą to być osoby dorosłe. W każdym ze sportów motorowych kobiety wzbogacają i reklamują samochody. Dodatkowo wyglądają przy tym ładnie i harmonijnie - powiedział
Do ubiegłego sezonu kobiety ubrane w odpowiednie mundury wychodziły na krótko przed wyścigiem i stawały przed samochodem każdego z kierowców podnosząc do góry jego numer startowy. "Grid girls" towarzyszyły również zwycięzcy na podium.
Grand Prix Rosji odbędzie się 30 września na torze w Soczi.
REKLAMA
(mb), tsn.ca
REKLAMA