Władimir Putin: nie ma powodów do biczowania się
Premier Rosji wezwał do "wyciągnięcia wniosków" z rozczarowującego występu reprezentantów tego kraju w Vancouver. Przypomniał, że następne igrzyska organizowane są w Soczi.
2010-02-26, 19:14
Premier Rosji Władimir Putin wezwał w piątek do "wyciągnięcia wniosków" z rozczarowującego występu reprezentantów tego kraju na zimowej olimpiadzie w Vancouver. Przypomniał, że następne igrzyska odbędą się w 2014 roku w Soczi.
"Oczywiście, oczekiwaliśmy więcej od naszej ekipy olimpijskiej. Mimo wszystko nie ma powodów do opuszczania rąk, posypywania głowy popiołem, lub biczowania się. Jest za to okazja, by krytycznie ocenić start w Vancouver i wyciągnąć wnioski z niedociągnięć organizacyjnych. Koniecznie trzeba poprawić sytuację i stworzyć wszelkie warunki dla przygotowań olimpijskich do igrzysk w Soczi" - powiedział Putin w Tiumieniu na Syberii. Jego wystąpienie transmitowała rosyjska telewizja państwowa.
Z kolei prezydent Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew odwołał swój przyjazd do Vancouver, planowany na ostatni dzień igrzysk. Miał oglądać finałowy mecz hokeja na lodzie mężczyzn (drużyna Rosji w nim nie zagra) i ceremonię zamknięcia 21. zimowych igrzysk olimpijskich.
dp
REKLAMA