Kibic z Holandii... utonął
Wymarzona podróż na mistrzostwa świata zakończyła się tragicznie dla jednego z kibiców Holandii.
2010-06-07, 11:49
Tragicznie zakończyła się podróż holenderskiego kibica Henka Witjsa na finały piłkarskich mistrzostw świata do Republiki Południowej Afryki. 60-letni fan "Oranje" utopił się w jeziorze Malawi na wschodzie kontynentu - poinformowała miejscowa policja.
Witjs wybrał się do RPA z dużą grupą rodaków drogą lądową. Amsterdam opuścili już 3 kwietnia, ponad dwa miesiące przed rozpoczęciem imprezy.
Według "South Africa Sunday Times", do tragedii doszło kilka dni temu. Holender utopił się w jeziorze Malawi, ignorując ostrzeżenia o silnym prądzie.
Być może holenderscy kibice podczas rozpoczynających się 11 czerwca MŚ na swych pomarańczowych koszulkach założą czarne opaski.
REKLAMA