Świat sportu żegna Irenę Szewińską. Nie była "jedną z", była najwybitniejsza

W piątek przed północą w wieku 72 lat zmarła Irena Szewińska, najwybitniejsza lekkoatletka w dziejach polskiego sportu, zdobywczyni siedmiu medali olimpijskich, wiceprezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego, członkini Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Świat sportu wspomina królową lekkoatletyki. 

2018-06-30, 10:08

Świat sportu żegna Irenę Szewińską. Nie była "jedną z", była najwybitniejsza

Posłuchaj

Irenę Szewińską wspomina sprawozdawca Polskiego Radia Cezary Gurjew (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Irena zmarła około godziny 23.30 w Warszawie, w Wojskowym Instytucie Medycznym przy ulicy Szaserów. Od dłuższego czasu zmagała się z chorobą, ale dobrze się czuła. Niedawno była przecież na Pikniku Olimpijskim - powiedział mąż legendarnej sportsmenki Janusz Szewiński.

Wybitna lekkoatletka z początkiem 2014 roku przeszła chemioterapię, ponieważ wykryto u niej nowotwór, z którym walczyła już wcześniej. Wydawało się, że zwycięży bezwarunkowo, ale nowotwór wrócił. Szewińska nie poddała się, dalej walczyła z chorobą i nawet nie zrezygnowała z wyjazdu na zimowe igrzyska do Soczi.

W karierze zawodniczej zdobyła siedem medali olimpijskich: trzy złote, dwa srebrne i dwa brązowe. Ustanawiała rekordy Polski, Europy i świata w biegach na 100, 200, 400 metrów, w skoku w dal i sztafetach.



Prezydent RP Andrzej Duda napisał na Twitterze: "Odeszła Pani Irena Szewińska - Pierwsza Dama polskiego sportu i Dama Orderu Orła Białego. Zdobywczyni 7 medali olimpijskich, wielokrotna rekordzistka świata. Wielka strata i wielki żal. Szanowna Pani Ireno, dziękujemy! Na zawsze pozostanie Pani w naszej wdzięcznej pamięci!".

"Była Najwybitniejsza, prawdziwa Legenda, Dama, nasza Duma. Wydawała się zawsze silna, niezwyciężona" - napisał na Twitterze po śmierci Ireny Szewińskiej, najbardziej utytułowanej przedstawicielki polskiego sportu, minister Witold Bańka.

REKLAMA


"Odeszła od Nas najwybitniejsza, wspaniała Pierwsza Dama sportu Irena Szewińska. Ogromny cios dla nas wszystkich. Pani Ireno, dziękuję za każde spotkanie, rozmowę...za wszystko...." - podkreślił szef resortu sportu i turystyki, były lekkoatleta. 

Panią Irenę Szewińską pożegnała także Justyna Kowalczyk. 

REKLAMA

Adam Małysz napisał: to bardzo, bardzo smutna wiadomość i ogromna strata dla naszego środowiska sportowego. Nie tylko ze względu na siedem medali olimpijskich, ale - może nawet przede wszystkim - przez jej podejście do życia i zaangażowanie. 

Oszczepniczka Maria Andrejczyk podkreśliła w swoim wpisie, że miała ten zaszczyt poznać legendę LA i, szczerze, bardzo rzadko spotyka się tak ciepłe i skromne osoby. Dziś wszystkie starty dedykujemy kochanej Pani Irenie - napisała.


REKLAMA

Były lekkoatleta Marek Plawgo zaapelował.

ah

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej