Liga Europy: Górnik wykonał plan minimum, ale swoją grą nie porywał

Górnik Zabrze pokonał 1:0 mołdawską Zarię Balti. Jedyną bramkę spotkania zdobył niezawodny Igor Angulo.

2018-07-12, 21:54

Liga Europy:  Górnik wykonał plan minimum, ale swoją grą nie porywał

Posłuchaj

Pomocnik Górnika Maciej Ambrosiewicz uważa, że najważniejsze w tym spotkaniu było zwycięstwo. (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W pierwszej połowie tempo spotkania nie rzucało na kolana. Zaria była przede wszystkim skupiona na tym, by nie stracić gola i tym samym zwiększyć swoje szanse rewanżu, Górnicy zaś co prawda przeważali, jednak mieli problemy ze stwarzaniem sytuacji bramkowych oraz zaskoczeniem rywala.

Wyraźnie widać było brak Rafała Kurzawy i Damiana Kądziora, którzy w poprzednim sezonie napędzali większość akcji ekipy Marcina Brosza. Przemeblowany skład potrzebuje czasu, by optymalnie funkcjonować, potwierdzał to choćby Jesus Jimenez, nowy nabytek zabrzan, który miał problemy ze zrozumieniem się z partnerami.

Od początku drugiej części gry Górnik zaczął naciskać, w kilka minut stworzył sobie więcej sytuacji niż w ciągu pierwszych 45 minut. Brakowało jednak dokładności lub dobrze spisywał się bramkarz Zarii. W najlepszej z szans piłka zatrzymała się na poprzeczce po uderzeniu Suareza.

Zanosiło się na to, że bramka dla Górnika jest zaledwie kwestią czasu, jednak nieporadność piłkarzy i brak pomysłu wróciły. Zaria broniła się przed atakami bez większego wysiłku, sama nie miała zbyt wiele do zaoferowania. W wyjazdowym meczu walczyła o jak najlepszy rezultat, a bezbramkowy remis, biorąc pod uwagę piłkarską jakość, był naprawdę dobrym rezultatem. I była bardzo bliska osiągnięcia celu, jednak w samej końcówce zespół Brosza uratował ten, który w poprzednim sezonie potrafił ciągnąć zabrzan - Igor Angulo. Precyzyjna wrzutka została wykończona równie precyzyjnym uderzeniem głową, bramkarz gości skapitulował. 

REKLAMA

Przed rewanżem w Mołdawii Górnik ma niewielką zaliczkę, ale jeśli poprawi swoją grę, nie powinien mieć problemów z awansem do kolejnej rundy kwalifikacji Ligi Europy.

W doliczonym czasie gry drugą żółtą kartkę zobaczył Szymon Żurkowski, który próbował wymusić rzut karny.

Górnik Zabrze - Zaria 1:0

REKLAMA

Bramka: Igor Angulo (87-głową).

Żółte kartki - Górnik: Jesus Jimenez, Szymon Żurkowski; Zaria: Oleg Jermak.Czerwona kartka: Szymon Żurkowski za drugą żółtą (90+1).

Sędziował: Filip Glova (Słowacja).

Widzów: 19 528.

Górnik: Tomasz Loska – Adam Wolniewicz, Przemysław Wiśniewski, Dani Suarez, Adrian Gryszkiewicz – Maciej Ambrosiewicz (81. Daniel Liszka), Szymon Matuszek, Szymon Żurkowski, Adam Ryczkowski (46. Marcin Urynowicz) – Jesus Jimenez (75. Rafał Wolsztyński), Igor Angulo.

Zaria: Vladimir Livsit – Ion Burlacu, Lucas Silva, Daniel Dumbravanu, Oleg Jermak – Conrado (81. Guillermo), Felipe Alves (70. Rodrigo), Vadim Gulceac, Ruben Gomez, Jean Patric (61. Gheorghe Owsiannikow) – Siergiej Aleksjejew.

ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej