Boruc chce premii za lojalność
Artur Boruc przed przejściem do Fiorentiny stawia swojemu dotychczasowemu klubowi jeszcze jeden warunek.
2010-07-14, 09:50
Polski bramkarz domaga się od Celtiku Glasgow specjalnej "premii za lojalność" - informuje szkocki "Daily Record".
Celtic porozumiał się już z Fiorentiną co do opłaty za transfer Boruca - ma ona wynieść 3 miliony funtów. Jedyną formalnością miały być testy medyczne we Florencji, a następnie podpisanie kontraktu z drużyną Serie A.
Tymczasem "Daily Record" dowiedział się, że pełnomocnicy 30-letniego polskiego bramkarza zwrócili się do Celtiku o "premię za lojalność" dla zawodnika, zanim zgodzi się on przenieść do Włoch. Dokładna suma, oczekiwana przez Boruca, nie jest znana, ale gazeta pisze o około 700 tysiącach funtów.
Celtic liczył, że oprócz uzyskania odstępnego, czyli 3 milionów funtów, zaoszczędzi także około półtora miliona funtów na ważnym jeszcze przez 11 miesięcy kontrakcie Boruca. Jak pisze gazeta, bramkarz chce najwyraźniej także mieć swój udział w tym zysku. O ewentualnej wypłacie "premii za lojalność" mają zdecydować właściciele klubu.
man
REKLAMA