Brazylia za silna dla polskich siatkarek

W spotkaniu kończącym rywalizację w grupie H Tajwan zagra z Portoryko.

Obydwa zespoły spisywały się jak do tej pory najlepiej w rundzie kwalifikacyjnej World Grand Prix - przed niedzielnym meczem miały po siedem zwycięstw i po jednej porażce. Bezpośrednie spotkanie pokazało jednak, że drużyna Jerzego Matlaka nie jest jeszcze w stanie zagrozić mistrzyniom olimpijskim.

Polki momentami prowadziły równorzędną walkę z utytułowanymi rywalkami, ale zdarzały im się momenty przestoju. Tak było w pierwszym secie, gdy w połowie partii straciły siedem punktów z rzędu i w efekcie wysoko przegrały 16:25.

W drugim, najlepszym secie w wykonaniu biało-czerwonych, Brazylijki wygrywały już 24:22. Wtedy jednak trzy kolejne punkty zdobyły Polki i to one miały piłkę setową. Nie zdołały jej wykorzystać i przegrały 25:27. W trzeciej partii Brazylijki szybko uzyskały kilkupunktowe prowadzenie i pewnie zwyciężyły 25:16.

Teraz obydwa zespoły przeniosą się do chińskiego Ningbo. Oprócz w nich w dniach 25-29 sierpnia w turnieju finałowym zagrają Chinki, Amerykanki, Japonki i Włoszki.

Skład Polski: Katarzyna Gajgał, Milena Sadurek, Katarzyna Skowrońska-Dolata, Agnieszka Bednarek-Kasza, Anna Barańska, Karolina Kosek, Mariola Zenik (libero) oraz Joanna Kaczor, Katarzyna Zaroślińska, Berenika Okuniewska, Joanna Staniucha-Szczurek.

gaw