Bracia Bryanowie najlepszym deblem
Bracia Bob i Mike Bryanowie po raz szósty w karierze zakończą sezon jako najlepszy debel świata. Amerykańscy tenisiści zapewnili to sobie awansując w sobotę do finału halowego turnieju ATP na twardych kortach w Bazylei.
2010-11-06, 21:05
32-letni bliźniacy osiągnęli 11. finał w sezonie. W poprzednich dziesięciu zwyciężali, w tym m.in. w wielkoszlemowych turniejach Australian Open i US Open oraz czterech imprezach rangi ATP Masters 1000: w Rzymie, Madrycie, Toronto i Cincinnati. W lutym jako pierwsza para w historii przekroczyli granicę 600 wspólnie wygranych meczów.
W pierwszym sobotnim pojedynku 1/2 finału Amerykanie pokonali Yen-Hsun Lu z Tajwanu i Serba Jarko Tipsarevica 6:1, 6:2. Dzięki temu - niezależnie od wyników w dwóch ostatnich turniejach ATP Masters 1000 w Paryżu i ATP World Tour Finals w Londynie - pozostaną na fotelu liderów rankingu ATP "Doubles Race" do końca roku i to po raz drugi z rzędu. Wcześniej udało im się to w 2003 roku i w latach 2005-07.
Nie zdołają ich już wyprzedzić Kanadyjczyk Daniel Nestor i Serb Nenad Zimonjic. Wieczorem debel rozstawiony z dwójką pokonał w drugim półfinale Amerykanina Erica Butoraca i Jeana-Juliena Rojera z Antyli Holenderskich 3:6, 7:5, 10-7.
REKLAMA
pk
REKLAMA