Muszynianka wygrywa mecz na szczycie
Bank BPS Muszynianka zaskakująco łatwo pokonała w Bielsku-Białej BKS Aluprof. Siatkarki z Muszyny wciąż nie straciły seta w PlusLidze kobiet
2010-12-12, 17:10
W pierwszym secie Muszynianka wprost zdemolowała gospodynie - Aluprof Bielsko-Biała, wygrywając 25:14. Bielszczanki grały niemal bez bloku, a ogromne kłopoty sprawiał im odbiór zagrywki. Dodatkowo to nie był najlepszy dzień w karierze rozgrywającej gospodyń Katarzyny Skorupy. Ataki Karoliny Ciaszkiewicz i Natalii Bamber rozbijały się o szczelny blok zawodniczek Muszyny. Po drugiej stronie siatki najlepiej prezentowała się Milena Sadurek z dokładnym rozegraniem, blokująca Katarzyna Gajgał i w ataku Joanna Kaczor.
Dominacja ekipy przyjezdnych widoczna była także w drugim secie. Zespół z Muszyny grał znacznie lepiej we wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła. Aluprof wypadł blado na tle wręcz perfekcyjnych wicemistrzyń kraju, które całkowicie kontrolowały tę partię i wygrały do 16. Bamber, Frąckowiak, czy Waligóra nie były w stanie przebić się zbyt często przez blok "mineralnych", głównie Gajgał i Debby Stam-Pilon. Ataki Kaczor siały spustoszenie w bielskiej obronie.
Początek trzeciego seta wlał nieco optymizmu w serca bielskich kibiców. Aluprof nawiązał walkę, dwukrotnie doprowadzając do remisu: 2:2 i 5:5. Wystarczyła jednak ostrzejsza zagrywka Kaczor i blok Gajgał, by na pierwszą przerwę Muszyna schodziła z dwupunktową przewagą.
Sytuacja zaczęła wracać do normy (ataki Aleksandry Jagieło), choć Aluprof prezentował się już korzystniej. Sprawiło to wprowadzenie na parkiet mierzącej 202 cm Gabrieli Wojtowicz. Parokrotnie przyblokowała zawodniczki z Muszyny i dobrze zaatakowała. To, co wypracowała - traciły jej koleżanki, psując zagrywkę. Muszyna do końca kontrolowała wynik: 13:11, 17:15, 20:16 i ostatecznie 25:20.
REKLAMA
Powiedzieli po meczu:
Trener Bogdan Serwiński (Muszynianka): Nadspodziewanie dobrze nam poszło. Pamiętajmy jednak, że system jest taki, że gra się dwa mecze w tygodniu i każdy zespół może mieć słabsze spotkanie. Dziś padło na BKS. Nam też się to może zdarzyć.
Trener Grzegorz Wagner (Aluprof): Mecz nam kompletnie nie wyszedł w każdym z elementów, a Muszyna grała poprawnie.
Katarzyna Skorupa (Aluprof): To sromotna klęska. Nie było elementów, które wykonywałybyśmy dobrze. Teraz mamy mecz w Baku w Lidze Mistrzyń. Musimy zapomnieć o porażce i iść dalej.
Katarzyna Gajgał (Muszynianka, niegdyś Aluprof): Spodziewaliśmy się cięższego spotkania. Pierwszy set do 14 była zaskoczeniem także dla nas. Cieszy nas, że zagrałyśmy równo cały mecz.
REKLAMA
BKS Aluprof Bielsko-Biała - Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna - 0:3 (14:25; 16:25, 20:25)
Aluprof: Karolina Ciaszkiewicz, Joanna Frąckowiak, Berenika Okuniewska, Katarzyna Skorupa, Natalia Bamber, Jolanta Studzienna, Agata Sawicka (libero) - Anna Kaczmar, Magdalena Matusiak, Iwona Waligóra, Gabriela Wojtowicz.
Muszynianka: Agnieszka Bednarek-Kasza, Joanna Kaczor, Milena Sadurek, Katarzyna Gajgał, Aleksandra Jagieło, Debby Stam-Pilon, Mariola Zenik (libero) - Caroline Wensink, Kinga Kasprzak, Agnieszka Śrutowska.
Widzów: 1000.
Pozostałe wyniki:
REKLAMA
KPSK Stal Mielec - Tauron MKS Dąbrowa Górnicza 3:0 (25:21, 25:22, 25:15)
Impel Gwardia Wrocław - Organika Budowlani Łódź 1:3 (31:33, 25:10, 23:25, 23:25)
AZS Białystok - GCB Centrostal Bydgoszcz 1:3 (25:16, 12:25, 18:25, 14:25)
2010-12-13:
Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia - ATOM Trefl Sopot (18.00)
Tabela:
1.Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna 2 2 0 6-0 6
2.Organika Budowlani Łódź 2 2 0 6-1 6
3.ATOM Trefl Sopot 1 1 0 3-0 3
4.KPSK Stal Mielec 2 1 1 3-3 3
5.Aluprof Bielsko-Biała 2 1 1 3-4 3
.GCB Centrostal Bydgoszcz 2 1 1 3-4 3
.Tauron MKS Dąbrowa Górnicza 2 1 1 3-4 3
8.Impel Gwardia Wrocław 2 0 2 2-6 0
.Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia 1 0 1 1-3 0
10.AZS Białystok 2 0 2 1-6 0
gaw
REKLAMA