Dramatyczny finał zawodów w kombinacji norweskiej
Austria zwyciężyła w drużynowej rywalizacji w kombinacji norweskiej na mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym w Oslo.
2011-02-28, 17:57
Drugie miejsce zajęli Niemcy, a trzecie Norwegowie.
Zawodnicy oddali po jednym skoku na średnim obiekcie (K95) i mieli do pokonania 4x5 km w biegu.
Na skoczni najlepiej zaprezentowali się Francuzi i ruszyli na trasę biegu 13 s przed Niemcami oraz 34 s przed zespołem gospodarzy. Austriacy mieli stratę 49 s, ale po dwóch zmianach stało się jasne, że to oni o złoto walczyć będą z Niemcami.
Na finiszu narta w nartę walczyli Mario Stecher i Tino Edelmann, który w sobotę był drugi indywidualnie. O 0,4 s lepszy był Austriak. "To była najlepsza reklama kombinacji norweskiej, jaką kiedykolwiek widziałem" - przyznał jeden z członków zwycięskiej sztafety David Kreiner.
REKLAMA
Prowadzący po skokach Francuzi spadli na piątą pozycję.
Wyniki:
1. Austria 48.07,8 (4. w skokach/1. w biegu)
(David Kreiner, Bernhard Gruber, Felix Gottwald, Mario Stecher)
2. Niemcy strata 0,4 (2./3.)
(Johannes Rydzek, Eric Frenzel, Bjoern Kircheisen, Tino Edelmann)
3. Norwegia 40,6 (3./4.)
(Mikko Kokslien, Haavard Klemetsen, Jan Schmid, Magnus Moan)
4. USA 54,8 (5./2.)
5. Francja 1.30,4 (1./7.)
6. Japonia 2.03,0 (8./5.)
gaw
REKLAMA