Canucks bliżej Pucharu Stanleya
Hokeiści Vancouver Canucks po raz drugi pokonali Boston Bruins w finale ligi NHL. Tym razem wygrali 3:2, a spotkanie musiała rozstrzygnąć dogrywka. W rywalizacji do czterech zwycięstw Canucks prowadzą 2:0.
2011-06-05, 08:26
Gospodarze objęli prowadzenie po 12 minutach. Okres gry w przewadze wykorzystał Alexandre Burrows. Druga tercja należała do gości - najpierw wyrównał Milan Lucić, a na 2:1 dla Bruins podwyższył Mark Recchi, podczas gry w przewadze. W wieku 43 lat Recchi został najstarszym strzelcem gola w historii finałów ligi NHL. Na 10 minut przed końcem spotkania stan meczu wyrównał Daniel Sedin. Dogrywka zakończyła się już po 11 sekundach. Wznowienie wygrali hokeiści Canucks, a Alexandre Burrows objechał bramkę Tima Thomasa i pokonał źle ustawionego Tima Thomasa.
Dwa gole Burrowsa pozwoliły zmazać plamę z pierwszego spotkania, w którym Kanadyjczyk ugryzł palec Patrice'a Bergerona.
Kolejne dwa spotkania odbędą się w Bostonie - w poniedziałek i w środę.
Wynik:
REKLAMA
Vancouver Canucks-Boston Bruins 3:2 (dogrywka)
stan rywalizacji 2:0
pk
REKLAMA
REKLAMA