Legia nie wypuściła z rąk Pucharu Polski
Legia Warszawa po zwycięstwie nad Ruchem Chorzów po raz piętnasty w historii klubu zdobyła Puchar Polski.
2012-04-24, 19:30
Posłuchaj
Piłkarze Legii obronili Puchar Polski zdobyty przed rokiem. Byli skuteczniejsi i lepiej przygotowani do tego spotkania.
Pierwszego gola podopieczni Macieja Skorży zdobyli po strzale Danijela Ljuboji. Podwyższyli rezultat po pięknej akcji i dokładnym podaniu piłki Michała Żyro do Miroslava Radovicia, który posłał piłkę do siatki rywali.
Rezultat mógł być jeszcze korzystniejszy, gdyby Żyro, będąc sam na sam z bramkarzem chorzowian, celniej kopnął piłkę. A tak Michal Peskovic wybił ją poza boisko.
W drugiej połowie piłkarze z Chorzowa uporządkowali grę i zaczęli grać skuteczniej. Ich napastnik Andrzej Niedzielan oddał strzał z sześciu metrów, ale Dusan Kuciak nie dał się zaskoczyć.
Legioniści podwyższyli rezultat po akcji Żyry i końcówkę spotkania rozegrali treningowo.
Tym razem nie było rozrób. Jedynie w drugiej połowie doszło do kilkuminutowego przerwania meczu, po tym jak z trybun zajmowanych przez kibiców Legii poleciały na boisko świece dymne.
Po meczu Legia - Ruch powiedzieli:
Maciej Skorża, trener Legii: "Wśród piłkarzy zapanowała wielka radość z sukcesu i obrony Pucharu Polski. Także z faktu, że w tak ważnym spotkaniu zagraliśmy w dobrym naszym stylu, na wysokim poziomie. Zawodnicy wykazali determinację i konsekwencję w realizacji planów przedmeczowych. Ułatwieniem było szybko zdobyte prowadzenie, które dodało nam spokoju i pewności na boisku. W drugiej połowie liczyliśmy, że Ruch będzie chciał poprawić rezultat, co nam stworzy szansę na zdobycie bramek".
Waldemar Fornalik, trener Ruchu: "Presja mogła spowodować, ze moi piłkarze nie pokazali, na co ich stać. Są podłamani, nie cieszą się, bo nie ma z czego. Porażka jest wpisana w sport, dlatego nie powinno to zawodników zdołować. Będziemy musieli doprowadzić ich, po kontuzjach, do odpowiedniej dyspozycji fizycznej, a także wesprzeć psychicznie przed ważnymi spotkaniami ligowymi.
Legia Warszawa - Ruch Chorzów 3:0 (2:0)
Bramki: Ljuboja (8'), Radović (41'), Żyro (56')
REKLAMA
Legia Warszawa Kuciak - Jędrzejczyk, Żewłakow, Astiz, Wawrzyniak - Kucharczyk, Gol, Vrdojlak, Radović, Żyro – Ljuboja
Ruch Chorzów: Pesković - Burliga, Grodzicki, Stawarczyk, Szyndrowski - Zieńczuk, Straka, Malinowski, Janoszka - Jankowski, Niedzielan
>>> Galeria zdjęć z meczu finałowego Pucharu Polski
ah
REKLAMA
REKLAMA