Poważne osłabienie Atletico - Falcao kontuzjowany

Falcao został zmieniony w 59. minucie. Chwilę wcześniej, nieatakowany przez rywala, z grymasem bólu trzymał się za udo i poprosił o zmianę.

- Nie wiemy dokładnie co mu się stało. Na pewno będzie musiał odpocząć, co dobrze mu zrobi. Przerwa wyniesie około 20 dni. Kiedy do nas wróci, będzie wielkim wzmocnieniem - powiedział trener Atletico Madryt Diego Simeone.

Poniedziałkowe badania wykazały, że kontuzja nie jest tak poważna jak to początkowo wyglądało. Nadciągnięty jest mięsień lewej nogi. Ścięgno jednak nie zostało uszkodzone - podał klub na swojej oficjalnej stronie.

Falcao, podobnie jak Cristiano Ronaldo z Realu Madryt, strzelił w tym sezonie 18 bramek w rozgrywkach ligowych i jest na drugim miejscu w klasyfikacji strzelców.

REKLAMA

Po 20 kolejkach rozgrywek hiszpańskiej ekstraklasy, stołeczny zespół z dorobkiem 47 punktów zajmuje drugie miejsce w tabeli i o siedem oczek wyprzedza lokalnego rywala Real Madryt, a osiem traci do prowadzącej Barcelony. W najbliższej kolejce Atletico zagra na wyjeździe z Athletic Bilbao.

W czwartek jednak podopieczni Simeone podejmą Betis Sewilla w rewanżowym meczu 1/4 finału piłkarskiego Pucharu Króla. W pierwszym meczu Atletico wygrało 2:0, a występujący w Betisie Damien Perquis zszedł z boiska z urazem oka. W poniedziałek jednak reprezentant Polski ma wrócić do treningów.

mr