"Doktor doping" przed sądem. Kogo ukrywają Hiszpanie?

W Madrycie rozpoczął się pierwszy w Hiszpanii proces zamieszanych w aferę dopingową. Na ławie oskarżonych zasiadają lekarze i byli szefowie ekip kolarskich.

2013-01-29, 14:21

"Doktor doping" przed sądem. Kogo ukrywają Hiszpanie?
Ostatnio na stosowaniu dopingu przyłapano dwóch polskich sportowców - piłkarza Dawida Nowaka i ciężarowca Marcina Dołęgę. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Relacja Ewy Wysockiej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

We wtorek zeznania złoży główny podejrzany, Eufemiano Fuentes - lekarz, który miał dostarczać środki dopingowe sportowcom.

Dochodznie trwało 7 lat. Wiadomo, że decyzje o tym, kto i jakie substacje ma przyjmować podejmował właśnie Fuentes. W jego gabinecie znaleziono aparaturę do nasycania krwi tlenem i środki dopingujące.

Afera wyszła na jaw, kiedy obawiający sie o swoje zdrowie kolarz, Jesus Manzano, wyjawił prawdę.

- To było niesamowite. Miałeś wrażenie, że nigdy się nie męczysz, jechałeś 50 na godzinę i nic, wcale nie byłeś zmęczony - wspominał w programie telewizyjnym kolarz.

REKLAMA

Manzano wkrótce będzie zeznawał. W jednym z wywiadów przyznał, że w klinice Fuentesa widywał również piłkarzy i tenisistów. Nie podał jednak ich nazwisk. Sam Fuentes informował, że kolarze stanowili jedynie część jego klientów. Policja znalazła notes lekarza z zaszyfrowanymi danymi sportowców. Wciąż nie odszyfrowano wszystkich nazwisk.

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej