Indian Wells: Azarenka za mocna dla Urszuli Radwańskiej

Urszula Radwańska przegrała z wiceliderką rankingu tenisistek - Białorusinką Wiktorią Azarenką 3:6, 1:6 w 1/8 finału turnieju WTA na twardych kortach w amerykańskim Indian Wells.

2013-03-13, 06:32

22-letnia krakowianka zajmuje obecnie 37. pozycję w klasyfikacji WTA Tour, ale w poniedziałek może w niej awansować, bowiem zdobyła w imprezie 250 punktów. Zarobiła też przy tym 104 tysięcy dolarów premii. Powtórzyła swój najlepszy Wynik w Indian Wells osiągnięty w 2009 roku.

Natomiast broniąca tytułu wywalczonego przed rokiem Azarenka występuje w turnieju z "jedynką", pod nieobecność liderki rankingu Amerykanki Sereny Williams.

Przed tym spotkaniem można było oczekiwać, że młodsza z sióstr Radwańskich jest "skazana na pożarcie", biorąc pod uwagę przewagę fizyczną i bardzo atletyczną budowę ciała Białorusinki. Jednak Polka wyszła na kort pewna siebie i bez żadnych kompleksów, a swoją odważną grą - często na granicy ryzyka - umiejętnie wytrzymywała tempo zabójczych wymian, ale i potrafiła umiejętnie przechodzić do kontrataku.

Po pewnie wygranych własnych gemach serwisowych przez obie tenisistki nastąpiła seria trzech kolejnych przełamań. Przerwała ją Azarenka, która utrzymała swojego gema na 4:2, a następnie podwyższyła jeszcze prowadzenie na 5:3. Zaraz po tym zdobyła kolejnego "breaka", a właściwie dostała go w prezencie, bowiem Radwańska dwa ostatnie punkty oddała przez podwójne błędy serwisowe. W ten sposób rozstrzygnęły się losy pierwszej partii trwającej 47 minut.

REKLAMA

Początek drugiej był bardzo wyrównany, ale tylko do stanu 1:1. Po nim Polka już nie zdołała zdobyć gema i w sumie dwukrotnie pozwoliła się rywalce przełamać. Zanim zeszła z kortu jako pokonana obroniła jednego meczbola, przy stanie 1:5 i 30-40. Przy drugim nie zdołała odebrać zabójczego forhendu przeciwniczki, która zakończyła spotkanie po godzinie i 25 minutach wyrównanej walki.

Było to drugie spotkanie tych tenisistek i to drugie w Indian Wells, gdzie trafiły na siebie przed dwoma laty. Wówczas - ale w trzeciej rundzie - również lepsza, bez straty seta, okazała się Azarenka, wygrywając 7:6 (7-3), 6:3.

W ćwierćfinale na drodze Białorusinki stanie teraz zwyciężczyni wieczornego pojedynku Dunki polskiego pochodzenia - Caroline Wozniacki nr 8.) z Rosjanką Nadieżdą Pietrową (10.).

Równolegle na korcie numer trzy toczy się pojedynek starszej z sióstr Radwańskich (Agnieszki, rozstawionej z numerem trzecim. 24-letnia krakowianka rywalizuje z Rosjanką Marią Kirilenko (13.), z która ma bilans meczów 6-2.

REKLAMA

Na lepsza z tych zawodniczek już czeka Czeszka Petra Kvitova (6.), która kilka godzin wcześniej łatwo uporała się z rodaczką Klarą Zakopalovą (19.) 6:2, 6:3.