Światowy Dzień Pocałunku: Historyczny całus Casillasa i dziennikarki

Na oczach milionów telewidzów hiszpański bramkarz chwycił w ramiona, próbującą zrobić z nim wywiad, dziennikarkę, a prywatnie swoją dziewczynę. Wywiadu nie było. Cały świat zobaczył za to wzruszonego piłkarza i zaskoczoną na stanowisku pracy piękną dziennikarkę.

Sara Carbonero specjalizuje się w wywiadach z piłkarzami, które przeprowadza tuż po zakończeniu spotkania, na murawie. W Hiszpanii jest ceniona za swój profesjonalizm, kompetencje i opanowanie, a także za nieprzeciętną urodę. W 2009 roku amerykański magazyn dla mężczyzn "FHM" wybrał ją "najseksowniejszą reporterką sportową świata".

 

REKLAMA

Pocałunki 6 czerwca mają swoje święto

 Dokładnie nie wiadomo, kto i dlaczego wymyślił Światowy Dzień Pocałunku, ale jest pewne, że jest on bardzo popularny. Jedni obchodzą go 6 czerwca, a inni - 28 grudnia. Średnio w ciągu całego życia człowiek całuje się prawie 14 dni, spalając od 3 do 12 kalorii na minutę. Co roku z okazji Walentynek w Tajlandii jest organizowany konkurs Guinnessa na najdłuższy pocałunek. W tym roku rekord został pobity przez 44-letniego pracownika ochrony oraz jego o 11 lat młodszą partnerkę, którzy całowali się 58 godzin, 35 minut i 58 sekund. Miłośnicy pocałunków żyją podobno około pięciu lat dłużej. Podczas pocałunku wzrasta puls, człowiek szybciej oddycha, do jego płuc dociera więcej tlenu, w mózgu uaktywniają się elementy odpowiedzialne za emocje, przez co wzrasta produkcja serotoniny, zapewniającej dobry nastrój. Podczas pocałunku wzrasta również poziom oksytocyny, hormonu odpowiadającego między innymi za ochronę przed depresją. Ponadto całus stymuluje układ immunologiczny, wzmacniając odporność. Całując się, nie tylko chudniemy, spalając nawet 720 kalorii na godzinę, ale również ćwiczymy 29 mięśni twarzy. Całowanie to również idealne lekarstwo na stres i recepta na dobry sen.

ah, polskieradio.pl, IAR

REKLAMA