Joanna Mucha spotkała się z mistrzyniami Europy U-17. "Ten sukces to impuls"

Minister sportu i turystyki Joanna Mucha, która spotkała się w Warszawie z piłkarskimi mistrzyniami Europy U-17 wyraziła nadzieję, że ten sukces będzie impulsem dla innych dziewcząt, by poszły w ich ślady.

2013-07-09, 19:23

Joanna Mucha spotkała się z mistrzyniami Europy U-17. "Ten sukces to impuls"

Posłuchaj

Trener reprezentacji do lat 17, Zbigniew Witkowski, liczy na kolejne sukcesy polskiej drużyny (IAR/Naczelna Redakcja Sportowa)
+
Dodaj do playlisty

- Rok po organizacji mistrzostw Europy w piłce nożnej, mamy kolejny, tym razem sportowy sukces. To jest ogromny powód do dumy. One dostarczyły wszystkim Polakom tego, czego nam brakuje w piłce nożnej - sukcesów i emocji. Jest to tym bardziej cenne, ponieważ kobiety rzadziej uprawiają sport, zwłaszcza futbol - powiedziała minister.

Prezes PZPN Zbigniew Boniek przyznał, że to zwycięstwo nie jest dziełem przypadku.

- To nie była do końca niespodzianka. Sukces jest poparty ciężką pracą całej drużyny. W sporcie, żeby wygrywać, trzeba mieć szczęście, ale umiejętności są najważniejsze. Nasze dziewczyny miały większe umiejętności od przeciwniczek i żadnego meczu nie wygrały tylko dzięki szczęściu - powiedział.

Podkreślił także, że sukces młodych zawodniczek będzie fundamentem do zbudowania lepszego systemu szkolenia kobiet.

REKLAMA

- Sukces nas zaskoczył tylko dlatego, że piłką pań interesuje się niewiele osób. Staramy się o organizację mistrzostw Europy kobiet w 2019 roku. Dzięki złotym medalistkom, wszyscy w Polsce wiedzą, że dziewczyny też grają w piłkę nożną - dodał.

Trener kadry Zbigniew Witkowski zaznaczył, że sukces jest tym cenniejszy, ponieważ jego podopieczne w finale pokonały utytułowane Szwedki.

- W finale zwyciężyliśmy Szwecję. W tym kraju w piłkę gra 100 tys. dziewcząt. Dla porównania w Polsce jedynie ok. 6 tys. Po zdobyciu złotego medalu dostałem gratulacje od wszystkich trenerów, których drużyny brały udział w turnieju - wspomniał szkoleniowiec.

Motywacja do dalszej pracy

Kapitan reprezentacji Katarzyna Gozdek, która w meczu finałowym doznała kontuzji uważa, że sukces jeszcze bardziej zachęci koleżanki do cięższej pracy. - Czeka mnie operacja kolana. Lekarze przewidują, że rehabilitacja może potrwać trzy miesiące - powiedziała.

REKLAMA

Przyznała także, że przyzwyczaiła się do medialnego rozgłosu. "Teraz jest czas, by kobieca piłka stała się bardziej popularna w Polsce. Nie jesteśmy przytłoczone popularnością. Polubiłyśmy to - zaznaczyła.

Reprezentacja U-17 wywalczyła mistrzostwo Europy w szwajcarskim Nyonie 28 czerwca, pokonując w finale Szwecję 1:0. Zwycięską bramkę w 15. minucie zdobyła Ewelina Kamczyk (RTP Unia Racibórz). To największy sukces kobiecej piłki nożnej w Polsce w historii.

W meczu finałowym Polki grały w składzie: Anna Okulewicz (bramkarka) - Anna Rędzia, Gabriela Grzywińska, Patrycja Michalczyk, Katarzyna Konat - Dominika Dereń, Sylwia Matysik, Paulina Dudek (od 78. Anna Zapała), Urszula Wasil, Ewelina Kamczyk - Ewa Pajor.

mr

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej