Zyta Gilowska
Zyta Gilowska o proponowanych przez PO reformach i przyszłorocznym budżecie
2007-10-31, 08:52
Posłuchaj
Odchodząca ze stanowiska minister finansów Zyta Gilowska uznała, że największą porażką jej resortu było nie zatwierdzenie przez Sejm reformy finansów publicznych. Jak powiedziała w Programie Pierwszym Polskiego Radia, reformy proponowane przez tworzącą się koalicję polegają na cięciu wydatków, a nie na zmianie ich struktury.
W opinii Gilowskiej, nowemu rządowi będzie bardzo trudno ograniczyć poziom deficytu budżetowego do niższego niż planowany obecnie. Jak dodała, przyszłoroczny budżet jest bardzo napięty między innymi z powodu obniżenia składki rentowej i wprowadzenia ulgi prorodzinnej. Odniosła się przy tym do propozycji wstrzymania obniżki składki rentowej. Jak powiedziała, "jeśli nowy Sejm wstrzyma obniżkę składki rentowej, złamie obietnicę daną obywatelom przez państwo."
Według Gilowskiej, proponowany przez Platformę Obywatelską podatek liniowy może być korzystny tylko dla małej grupy najbogatszych podatników. Minister podkreśliła, że jeśli zgodnie z planami jej resortu za rok zostanie zlikwidowana najwyższa stawka podatku od dochodów osób fizycznych, prawie 99 procent podatników w Polsce będzie płaciło ten sam - jak powiedziała - quasi liniowy podatek w wysokości 18%.
REKLAMA