Joachim Brudziński
2009-09-08, 08:22
Szef Zarządu Głównego PiS Joachim Brudziński uważa, że odwołanie ministra skarbu nie wpłynie na poprawę losów stoczni w Polsce. Zdaniem gościa "Sygnałów Dnia", premier - decydując o przyszłości Aleksandra Grada - będzie kierował się wynikami sondaży.
Posłuchaj
Szef Zarządu Głównego PiS Joachim Brudziński uważa, że odwołanie ministra skarbu nie wpłynie na poprawę losów stoczni w Polsce. Zdaniem gościa "Sygnałów Dnia", premier - decydując o przyszłości Aleksandra Grada - będzie kierował się wynikami sondaży.
Dziś zdecydują się dalsze losy ministra skarbu Aleksandra Grada. Pod koniec lipca szef rządu mówił, że nie wykluczał dymisji Grada, jeśli nie powiedzie się proces prywatyzacji polskich stoczni.
Joachim Brudziński skrytykował obecny rząd. Jego zdaniem, gabinet Donalda Tuska nie ma sprecyzowanego planu działania. Dlatego - zdaniem Joachima Brudzińskiego - zmiana na stanowisku ministra skarbu nie poprawi sytuacji polskich stoczniowców.
Dymisji Aleksandra Grada domaga się opozycja. Prawo i Sprawiedliwość niejednokrotnie podkreślało, że minister Grad działa na szkodę nie tylko polskich stoczni, ale również 500 innych firm w większym lub mniejszym stopniu zależnych od współpracy z przemysłem stoczniowym. Jedyną możliwością - według rzecznika klubu Mariusza Błaszczaka - jest zdymisjonowanie ministra.