Julia Pitera

Minister Julia Pitera odpowiedzialna w rządzie za walkę z korupcją uważa, że podczas prac nad nowelizacją ustawy o grach losowych doszło do sytuacji niedopuszczalnej, ale nie do korupcji.

2009-10-01, 08:53

Julia Pitera

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty

Minister Julia Pitera odpowiedzialna w rządzie za walkę z korupcją uważa, że podczas prac nad nowelizacją ustawy o grach losowych doszło do sytuacji niedopuszczalnej, ale nie do korupcji. Polityk Platformy skrytykowała fakt kontaktowania się biznesmenów z politykami. 

O sprawie pisze dzisiejsza Rzeczpospolita. Według gazety w aferę byli zamieszani czołowi politycy PO - szef klubu Zbigniew Chlebowski i minister sportu Mirosław Drzewiecki. Mieli się z nimi kontaktować dwaj biznesmeni z branży hazardowej. 

Julia Pitera wyraziła w radiowej Trójce przekonanie, że z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, iż w całej sprawie raczej nie ma mowy o korupcji. Podkreśliła, że w stenogramie z rozmowy, opublikowanym przez gazetę, nie ma mowy o oferowaniu korzyści majątkowych.  

Rzeczpospolita pisze, że, agenci CBA, badając inną sprawę korupcyjną, zorientowali się, że dwaj biznesmeni z Dolnego Śląska: Ryszard Sobiesiak i Jan Kosek próbują załatwić korzystne dla swoich firm zapisy nowelizacji ustawy hazardowej. Biznesmenom założono podsłuchy telefoniczne, dzięki którym kazało się, że biznesmeni naciskali na polityków PO, by ci załatwili usunięcie dopłat z projektu ustawy o grach losowych.

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej