Krzysztof Zuchora
Wykładowca warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego Krzysztof Zuchora jest zdania, że występ naszych sportowców na Igrzyskach w Pekinie był wielkim sukcesem.
2008-08-25, 08:44
Posłuchaj
Wykładowca warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego Krzysztof Zuchora jest zdania, że występ naszych sportowców na Igrzyskach w Pekinie był wielkim sukcesem. Gość Sygnałów Dnia Programu Pierwszego Polskiego Radia podkreślił, że polscy kibice powinni szacunkiem odnosić się nie tylko do naszych medalistów, a także wszystkich olimpijczyków.
Krzysztof Zuchora uważa, że polskim kibicom i komentatorom w ocenie występów sportowców bardzo często brakuje spojrzenia jak się wyraził -"przez pryzmat idei sportu". W opinii gościa Sygnałów Dnia, medale zdobyte na olimpiadzie są okupione wielką pracą i wysiłkiem sportowców. Ekspert jest zdania że nie powinniśmy "z buchalteryjną dokładnością" liczyć krążków zdobytych przez olimpijczyków, tylko podziwiać osiągnięcia sportowców.
Według wykładowcy warszawskiej AWF we współczesnym sporcie granica między zwycięstwem a porażką jest coraz mniej widoczna. O tym, czy ktoś wygrywa, bardzo często decydują setne części sekundy - podkreślił Krzysztof Zuchora. Ekspert jest zdania, że każdy medal zdobyty w Pekinie jest dwa razy więcej wart niż krążek z Aten.
Polscy sportowcy zakończyli udział w 29. Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie z dziesięcioma medalami - trzema złotymi, sześcioma srebrnymi i jednym brązowym. Nasi reprezentanci zdobyli więc tyle samo medali co cztery lata temu w Atenach. Wówczas było jednak mniej srebrnych - dwa, a więcej brązowych - pięć.
REKLAMA
REKLAMA