Czy bliskowschodnie monarchie mogą spać spokojnie?

2011-02-01, 14:56

Czy bliskowschodnie monarchie mogą spać spokojnie?
Egipski żołnierze oddaje strzał w niebo, by rozproszyć gęstniejący na placu Tahrir tłum. Foto: (fot. PAP/EPA/ANDRE LIOHN)

Eksperci podkreślają, że trudno jest obecnie przewidzieć, czy antyrządowe demonstracje na taką skalę jak w Tunezji czy w Egipcie rozleją się na inne kraje Bliskiego Wschodu.

Posłuchaj

Mariusz Borkowski o możliwości przewrotu w Arabii Saudyjskiej
+
Dodaj do playlisty

Specjaliści podkreślają, że podobny scenariusz jak w Kairze czy Tunisie może powtórzyć się w Jemenie. Jest to bowiem bardzo biedne i niestabilne państwo.

Wieloletni korespondent w krajach Afryki Północnej, dziennikarz Polskiego Radia Mariusz Borkowski podkreśla, że najmniej prawdopodobne są rewolucje w Jordanii i w Arabii Saudyjskiej. Opozycja musiałaby bowiem obalić wpływowe monarchie. - W Arabii Saudyjskiej specjalnie trenowana gwardia narodowa nie dopuści do tego typu incydentów, a i Amerykanie nie dopuszczą, by dynastia saudyjska się zawaliła. W Jordanii podobnie - król jest zbyt wpływowy i ma do dyspozycji gwardię beduińską, która wystąpi z całą stanowczością - dodał Mariusz Borkowski.

Beata Wojna z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych mówi w rozmowie z Polskim Radiem, że mało prawdopodobne są rewolucje w Maroku i Jordanii. W tych krajach dochodzi do demonstracji, ale nie są one wymierzone we władze tych państw. - Są to protesty popierające zmiany w Egipcie czy Tunezji, ale nie są one skierowane przeciwko władzy. Nie można jednak wykluczyć, że gdyby sytuacja w Egipcie się przedłużała, to dojdzie do eskalacji w pozostałych krajach - dodaje ekspertka.

Antyrządowe protesty przetaczają się także przez Sudan. Manifestacje organizowane są tam głównie przez studentów. Eksperci zwracają jednak uwagę, że w przypadku Sudanu złość mieszkańców jest efektem niedawnego referendum w którym mieszkańcy chrześcijańskiego południa opowiedzieli się za odłączeniem od reszty kraju.

rr

Polecane

Wróć do strony głównej