„Kommiersant”: Wśród Rosjan zaufanie do prezydenta Miedwiediewa spadło
Dziś mija rok wyborów prezydenckich w Rosji, które wygrał Dmitrij Miedwiediew. Moskiewscy eksperci są zgodni, że w pierwszym roku rządów nowy gospodarz Kremla musiał podejmować trudne decyzje.
2009-03-02, 08:21
Dziś mija rok wyborów prezydenckich w Rosji, które wygrał Dmitrij Miedwiediew. Moskiewscy eksperci są zgodni, że w pierwszym roku rządów nowy gospodarz Kremla musiał podejmować trudne decyzje.
Politolog Nikołaj Złobin na łamach rządowej„Rossijskoj Gazety” pisze, że rządy Miedwiediewa rozpoczęły się od wojny z Gruzją. Potem rozpoczął się kryzys finansowy ze spadkiem cen na ropę, nadwerężeniem budżetu i spadkiem poziomu życia ludności.
Miedwiediew nie przygotowywał się do bycia „prezydentem wojny i globalnego kryzysu gospodarczego”, dlatego na bieżąco musiał korygować swoją strategię -podkreśla Złobin.
Inny politolog, Leonid Radzichowski, zwraca uwagę, że nie doszło do rozerwania tandemu prezydenta Miedwiediewa i premiera Putina.
REKLAMA
Gazeta„Kommiersant” informuje z kolei, powołując się na badania ośrodka analitycznego „Centrum Lewady”, że wśród Rosjan zaufanie do prezydenta Miedwiediewa spadło z 39 do 36 procent, a do premiera Władimira Putina z 62 do 48 procent. Socjolog Lew Gudkow mówi, że po wyborach prezydenckich spadek popularności jest nieunikniony. Tym razem został on wzmocniony kryzysem gospodarczym i wcześniejszymi zapewnieniami prezydenta i premiera, że nie dotknie on Rosji.
REKLAMA