Niemiecka prasa po tragedii w szkole w Winnenden
Po masakrze w szkole w Winnenden niemieckie media zastanawiają się, w jaki sposób zapobiec podobnym przypadkom w przyszłości. W Niemczech odżywa między innymi dyskusja dotycząca przepisów o dostępie do broni.
2009-03-12, 09:11
Po masakrze w szkole w Winnenden niemieckie media zastanawiają się, w jaki sposób zapobiec podobnym przypadkom w przyszłości. W Niemczech odżywa między innymi dyskusja dotycząca przepisów o dostępie do broni.
Tygodnik Der Spiegel przypomina, że prawo w tym zakresie zostało zaostrzone po podobnej tragedii, do której doszło w szkole w Erfurcie w 2002 roku. Cytuje przedstawicieli policji i polityków współrządzącej w Niemczech CDU, którzy sprzeciwiają się kolejnemu zaostrzeniu przepisów.
Inaczej sprawę widzi Nürnberger Nachrichten. Dziennik pisze, że choć w Niemczech stosowne prawo zmieniano dwukrotnie, lobby związane ze sportem strzeleckim i myśliwskim zawsze wymuszało przepisy umożliwiające przechowywanie broni w domu. Teraz to powinno się zmienić - twierdzi dziennik z Norymbergii.
Wielu komentatorów zastanawia się również nad rolą brutalnych gier komputerowych, które często stanowią ulubioną rozrywkę młodocianych sprawców takich zbrodni jak w Winnenden. „Taki wirtualny trening w połączeniu z innymi czynnikami może podżegać do morderstwa czy zemsty” - ostrzega Frankfurter Allgemeine Zeitung.
REKLAMA
Niektóre niemieckie media postulują też wprowadzenie skuteczniejszych zabezpieczeń w samych szkołach, takich jak przeprowadzanie kontroli przy wejściu czy instalację kamer video.
REKLAMA