Berlin

Niemiecka prasa podkreśla zwycięstwo proeuropejskich sił w wyborach na Ukrainie. W pierwszych doniesieniach internetowych wydań dzienników dominują nawiązania do „pomarańczowej rewolucji”.

Berliński dziennik „Die Welt” zatytułował swój artykuł „Pomarańczowa rewolucja 2”. Zaznacza w nim jednak, że wynik wyborów nie oznacza wspólnego zwycięstwa prozachodnich sił na Ukrainie, a jest przede wszystkim sukcesem „zaangażowanej i charyzmatycznej” Julii Tymoszenko.

„Süddeutsche Zeitung” cytuje Tymoszenko, która zapowiedziała, że już dziś zamierza podjąć rozmowy w celu utworzenia prozachodniego rządu przy poparciu bloku prezydenckiego. Dziennik pisze, że powtórka rządu reformatorów z okresu Pomarańczowej Rewolucji staje się coraz bardziej prawdopodobna.

Z kolei „Frankfurter Allgemeine Zeitung” zaznacza, że proeuropejscy zwycięzcy ukraińskich wyborów prawdopodobnie będą potrzebowali wsparcia trzeciej siły politycznej. Frankfurcki dziennik przewiduje, że będzie to blok byłego przewodniczącego parlamentu Wołodymyra Łytwyna. Gazeta wyklucza współpracę sił reformatorskich z komunistami.

REKLAMA

M.Wiśniewski