"FAZ": Niemiecki rząd nie zrezygnuje z utworzenia w Berlinie placówki poświęconej powojennym przymusowym wysiedleniom

To reakcja władz w Berlinie na propozycję Donalda Tuska, aby powołać do życia muzeum drugiej wojny światowej.

2007-12-10, 15:04

"FAZ": Niemiecki rząd nie zrezygnuje z utworzenia w Berlinie placówki poświęconej powojennym przymusowym wysiedleniom

Niemiecki rząd nie zrezygnuje z utworzenia w Berlinie placówki poświęconej powojennym przymusowym wysiedleniom. To reakcja władz w Berlinie na propozycję Donalda Tuska, aby powołać do życia muzeum drugiej wojny światowej.

W wywiadzie dla dzisiejszego wydania dziennika „Frankfurter Allgemeine Zeitung” premier powiedział, że takie muzeum z siedzibą w Gdańsku mogłoby stanowić alternatywę dla tzw. „widocznego znaku”, jak Niemczech nazywany jest powstający ośrodek dokumentacyjny upamiętniający wypędzenia.

Rzecznik niemieckiego rządu podkreślił jednak, że gabinet kanclerz Merkel nie zamierza wstrzymywać prac nad nim. Thomas Steg przypomniał, że utworzenie w Berlinie takiej placówki rządzące w Niemczech CDU i SPD zapisały przed dwoma laty w umowie koalicyjnej.

Rzecznik Steg zaznaczył, że utworzenie odpowiedniej placówki w stolicy Niemiec nie oznacza, że ośrodki poświęcone problematyce przymusowych wysiedleń nie mogą powstawać w innych miejscach. Kwestia upamiętnienia wypędzeń będzie jednym z głównych tematów rozmowy Donalda Tuska z Angelą Merkel podczas jutrzejszej wizyty premiera w Berlinie.

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej