Co libański handlarz bronią powie polskim śledczym?
Prokuratura chce przesłuchać libańskiego handlarza bronią, który przez lata pośredniczył w sprzedaży uzbrojenia przez Bumar.
2011-03-16, 07:13
"Rzeczpospolita" ustaliła, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie bada kontrakty zawierane przez Bumar w latach 2001 - 2007. To wynik informacji o nieprawidłowościach przy podpisywaniu przez tę firmę umów prowizyjnych. Dziennik podkreśla, że śledczy sprawdzają, czy poprzez te umowy nie wyprowadzano z Bumaru pieniędzy.
"Rzeczpospolita" pisze, że prokuratura wystąpiła o pomoc prawną do Szwajcarii, a wniosek obejmuje prośbę o przesłuchanie Abdula Rahmana El-Assira, libańskiego handlarza bronią, mieszkającego w jednym ze szwajcarskich kurortów. Prokuratorzy chcą zapytać Libańczyka o okoliczności zawieranych z nim przez Bumar umów prowizyjnych przy sprzedaży uzbrojenia.
O Libańczyku stało się głośno w 2009 roku, gdy okazało się, że jest on pośrednikiem między Skarbem Państwa a rzekomym katarskim inwestorem chcącym kupić polskie stocznie. Ostatecznie nic z transakcji nie wyszło.
IAR, sm
REKLAMA