Narowisty jeździec polski zwalnia, ale tylko za granicą

Prawie połowa mężczyzn wymknęła się choć raz wszelkim ograniczeniom prędkości, także tym najwyższym na nielicznych autostradach.

2011-04-11, 07:57

Narowisty jeździec polski zwalnia, ale tylko za granicą
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Glow Images/East News

Tak wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie "Gazety Wyborczej". Tymczasem statystyki policyjne mówią, że co trzeci wypadek w 2010 r. miał swoją przyczynę właśnie w nadmiernej szybkości, niedostosowanej do warunków jazdy. Takich zdarzeń było prawie 13 tysięcy.

Już jednak wyjazd za granicę dyscyplinuje naszych szoferów, bo jak sami przyznają, tam o wiele bardziej zwracają uwagę na ograniczenia prędkości.

Gazeta publikuje sondaż oraz wyniki eksperymentu przeprowadzonego na ulicach 20 największych miast Polski. Jak z niego wynika aż 95% Polaków uważa się za dobrych kierowców. Jednocześnie 55% Polaków nie ma zaufania do innych polskich kierowców. 60% kierowców przyznaje się do tego, że pilniej przestrzega ograniczeń prędkości za granicą niż w kraju.

PAP, "Gazeta Wyborcza"/ sm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej