Czwarty stopień zagrożenia lawinowego w Tatrach. Turyści utknęli w schroniskach
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu, zwłaszcza na terenach podgórskich i w górach. Od soboty znowu może silnie wiać, szczególnie na Pomorzu, gdzie porywy wiatru mogą osiągać prędkość 65 kilometrów na godzinę.
2019-01-04, 08:50
Posłuchaj
Najwięcej śniegu może spaść na Przedgórzu Sudeckim i w samych Sudetach, a także w Beskidach i w Tatrach- do 20 centymetrów. Prawdopodobnie zostaną wydane nowe ostrzeżenia hydrologiczne drugiego stopnia, co oznacza przekroczenie stanów ostrzegawczych na Wybrzeżu, Pomorzu i Żuławach. W pozostałej części kraju będzie przeważnie pochmurno, ma padać deszcz, deszcz ze śniegiem i śnieg.
Zagrożenie lawinowe w Tatrach
Do piątku do 20.00 obowiązuje w Tatrach czwarty stopień zagrożenia lawinowego, praktyce najwyższy możliwy do ogłoszenia. O znacza to, że lawiny średnie, a nawet duże, mogą schodzić samorzutnie. Pokrywa śnieżna jest słabo związana na większości stromych stoków.
W Tatrach są skrajnie niekorzystne warunki do uprawiania turystyki. Wszystkie szlaki pokryte są grubą warstwą śniegu i są nieprzetarte. Zaspy mają nawet wysokość czterech metrów. Widoczność jest mocno ograniczona z powodu nisko zalegających chmur i silnie wiejącego wiatru, powodującego zawieje i zamiecie śnieżne, co uniemożliwia orientację w terenie. Wczoraj ratownicy zdecydowanie odradzali wszelkie wyjścia w Tatry.
Droga prowadząca do Morskiego Oka jest zamknięta dla ruchu turystycznego, transportu konnego i samochodowego. Nie są sprzedawane bilety do Tatrzańskiego Parku Narodowego. Podobna sytuacja jest w słowackich Tatrach.
REKLAMA
Wielki Staw Polski: Dolina Pięciu Stawów Polskich − Przedni Staw, Zakopane
Uwięzieni turyści
Nie ma dojścia do wyżej położonych schronisk, m.in. nad Morskim Okiem czy w Dolinie Pięciu Stawów. Według informacji TOPR, przebywa w nich ich kilkudziesięciu turystów, którzy nie mogą zejść na dół. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe jest gotowe do akcji ich sprowadzenia, rozważana jest też możliwość użycia śmigłowca ratunkowego, ale pod warunkiem poprawy pogody. Powinno przede wszystkim przestać padać śnieg, a powietrzną akcję ewakuacyjną musi uzasadniać dalsze wysokie zagrożenia lawinowe. W schronisku w Dolinie Pięciu Stawów przebywa obecnie 21 turystów.
Synoptycy ostrzegają, że dziś i w najbliższych dniach w górach i rejonach podgórskich ma nadal intensywnie padać- może spaść do 20 centymetrów świeżego śniegu. Jutro- do 40 centymetrów, a w niedzielę- do dwudziestu centymetrów.
REKLAMA
Półtorametrowe zaspy
W Dolinie Pięciu Stawów jest teraz minus 15 stopni, nad Morskim Okiem- minus 13, na Kasprowym Wierchu- minus 17 stopni, a zaspy mają tutaj 160 centymetrów wysokości. Kolejka linowa jest czynna, ale ratownicy zalecają turystom, by nie oddalali się od górnej stacji kolei na więcej niż kilkadziesiąt metrów.
Trzeci stopień zagrożenia lawinowego obowiązuje w Karkonoszach i na Babiej Górze w Beskidach, drugi- w Bieszczadach.
Ostrzeżania na południu
W województwach dolnośląskim i opolskim obowiązują ostrzeżenia pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu - informuje w piątek IMGW. W górach mogą wystąpić lawiny.
Ostrzeżenie pierwszego stopnia przed opadami śniegu oznacza, że przewiduje się warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych. Mogą one powodować straty materialne, a nawet stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia. IMGW przypomina, że w związku z taką sytuacją pogodową należy spodziewać się m.in. znacznych utrudnień w ruchu drogowym. Zalecane jest śledzenia komunikatów o sytuacji pogodowej oraz ostrożność.
REKLAMA
Ostrzeżenia przed intensywnym śniegiem, który może powodować zagrożenie lawinowe wydało także Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. GOPR ogłosiło trzeci stopień zagrożenia lawinowego w Karkonoszach.
Dyrekcja Babiogórskiego Parku Narodowego zaapelowała natomiast do turystów, aby w związku z utrzymującymi się bardzo trudnymi warunkami panującymi na zboczach Babiej Góry, zagrożeniem lawinowym trzeciego stopnia i bardzo silnym wiatrem połączonym z opadami śniegu, słabą widocznością i niską temperaturą, nie wybierali się w najbliższym czasie na babiogórskie szlaki.
Bieszczady: drugi stopień zagrożenia lawinowego; ograniczona widoczność
Powyżej górnej granicy lasu w Bieszczadach nadal obowiązuje drugi - w pięciostopniowej, rosnącej skali - stopień zagrożenia lawinowego. W piątek rano na Połoninie Wetlińskiej wieje silny wiatr, a widoczność nie przekracza tam 30 metrów.
REKLAMA
- Zagrożenie lawinowe występuje przede wszystkim na północnych stokach. Dotyczy m.in. masywów połonin Caryńskiej i Wetlińskiej, Tarnicy, Małej i Wielkiej Rawki oraz Szerokiego Wierchu - powiedział ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Jarosław Makutynowicz.
Dodał, że w bieszczadzkich dolinach leży średnio od 50 do 80 cm śniegu. Natomiast w górnych partiach pokrywa śnieżna wynosi 100 cm; miejscami zaspy mogą jednak przekraczać półtora metra. "Na połoninach widoczność jest ograniczona do 30 metrów. Rano było tam 13 stopni mrozu, a wiatr wiał z prędkością 80 km/godz." - mówił Makutynowicz.
Z kolei w położonych niżej Cisnej i Ustrzykach Górnych termometry pokazują minus sześć - siedem stopni Celsjusza. W ocenie ratownika dyżurnego, silny wiatr, ograniczona widoczność oraz zagrożenie lawinowe sprawiają, że w Bieszczadach są trudne warunki turystyczne
msze
REKLAMA
REKLAMA