Paweł Lisiecki: protestujący pod TVP chcą wywołać strach w dziennikarzach

- Osoby, które czekają na dziennikarzy pod Telewizją Polską są zmanipulowane. Ich działania są nakierowane na wywołanie strachu - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 Paweł Lisiecki, poseł PiS, członek Komisji do spraw reprywatyzacji nieruchomości warszawskich.

2019-02-03, 18:23

Paweł Lisiecki: protestujący pod TVP chcą wywołać strach w dziennikarzach
Paweł Lisiecki. Foto: PR24

Posłuchaj

3.02.19 Przekładaniec Jachowicza: poseł Paweł Lisiecki
+
Dodaj do playlisty

Paweł Lisiecki przypomniał, że część komentatorów i polityków, jako przyczyną zabójstwa Pawła Adamowicza wskazywało m.in. to, że telewizja publiczna stosuje jakąś mowę nienawiści. - Stąd te osoby, które słuchały takiego przekazu uznały, że warto pójść pod telewizję i tę nienawiść skierować w stronę dziennikarzy i telewizji. Ten człowiek, który zabił prezydenta Gdańska nie oglądał TVP - podkreślił parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości.

- Okazuje się, że również "Newsweek" czy "Gazeta Wyborcza" krytykowały prezydenta Pawła Adamowicza. W tym momencie jednak nie mają sobie nic do zarzucenia. Jedynie telewizję publiczną oczerniają twierdząc, że siała nienawiść - mówił poseł.  

Gość Polskiego Radia 24 komentował również przesłuchanie Roberta Nowaczyka przed komisją ds. reprywatyzacji. - Robert Nowaczyk pokazał przed komisją weryfikacyjną prawdziwe oblicze. Jest to człowiek butny, arogancki, bezwzględny, który śmieje się ofiarom w twarz. Jego słowa mówiące, że żadnej afery reprywatyzacyjnej nie było, pokazują jego stosunek do problemu - zauważył członek sejmowej Komisji Weryfikacyjnej.

W drugiej części audycji rozmowa z profesorem Janem Majchrowskim, byłym wojewodą lubuskim, przewodniczącym Izby Dyscyplinarnej SN.

REKLAMA

W sobotę późnym wieczorem na profilu twitterowym @PolskaNormalna zamieszczono komentarz i film, na którym pokazano akcję protestacyjną wobec dziennikarki TVP Info Magdaleny Ogórek. W tweecie można było przeczytać, że przed "TVPiS" odbyło się "pożegnanie Ogórek po seansie kłamstw i nienawiści w #Minela20". Autor tweeta zacytował wyzwiska pod adresem Ogórek: "sprzedajna kłamczucha", "wstyd i hańba", "zatrudnijcie dziennikarzy", a także napisał "tam nas powinno być kilkaset tysięcy. To jest centrum kłamstwa i propagandy pisowskiej dyktatury ciemniaków".

Na filmie widać, jak do szyb auta Ogórek przykładane są zapisane kartki papieru, a niektóre są przyklejane. Część protestujących próbuje uniemożliwić dziennikarce odjechanie samochodem, tarasując ulicę. Osoby te są odciągane na bok przez policję. Wobec dziennikarki, której ostatecznie, dzięki pomocy policji udało się odjechać, padają okrzyki, m.in. "spieprzaj kłamliwa babo obrzydliwa".

Więcej w całej audycji.

Rozmawiał Jerzy Jachowicz.

REKLAMA

PR24

____________________

Data emisji: 3.02.19

Godzina emisji: 17:05; 17:37

REKLAMA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej