ACTA2. Mariusz Gierej: dla małych mediów to śmiertelne zagrożenie

– W regulacjach, obostrzeniach i prawdopodobnie chęci załatwiania wielu interesów lobbingowych posuwamy się tak daleko, że zaczyna to budzić coraz większy niepokój. Powoli ocieramy się o granice absurdu – odniósł się do dyrektywy zwanej ACTA2 Mariusz Gierej z serwisu mPolska24.pl. Na ten temat wypowiedział się również Marcin Makowski z tygodnika "Do Rzeczy" i Wirtualnej Polski.

2019-03-28, 15:29

ACTA2. Mariusz Gierej: dla małych mediów to śmiertelne zagrożenie
Część internautów obawia się, że nowe prawo, zwane ACTA2, ograniczy wolność do swobodnego dostępu do treści w internecie.Foto: Peerayot / Shutterstock.com

Posłuchaj

28.03.19 Mariusz Gierej: powoli ocieramy się o granice absurdu.
+
Dodaj do playlisty

Parlament Europejski poparł dyrektywę cyfrową, nazywaną przez jej przeciwników ACTA2. Dokument nakłada m.in. na strony internetowe obowiązek filtrowania treści pod kątem tego, czy nie zostały one nielegalnie skopiowane. Przeciwnicy tych regulacji wskazują, że przepisy mogą ograniczać wolność słowa w internecie. 

– W tej chwili jest trochę zbyt wcześnie, by mówić, co z tej dyrektywy zostanie. Ostatecznie będą liczyły się regulacje, jakie wprowadzi się w poszczególnych krajach. Jednak narzędzie w postaci dyrektywy, które otrzymali medialni giganci jest dla małych mediów śmiertelnym zagrożeniem. W regulacjach, obostrzeniach i prawdopodobnie chęci załatwiania wielu interesów lobbingowych posuwamy się tak daleko, że zaczyna to budzić coraz większy niepokój. Powoli ocieramy się o granice absurdu  – podkreślił Mariusz Gierej.

Marcin Makowski skomentował również postawę części europosłów Platformy Obywatelskiej, którzy, pomimo wcześniejszych deklaracji płynących ze środowiska ich partii, zagłosowali za przyjęciem dyrektywy. – Platformie brakuje spójności w tym, co robi i co mówi, a następnie jak głosuje – wskazał publicysta.

W niemieckich mediach ukazała się również informacja, że ACTA2 zostało przyjęte dlatego, że zawarto porozumienie pomiędzy Francją a Niemcami, które sprowadza się do tego, że Francuzi poprą budowę gazociągu Nord Stream 2, a nasi zachodni sąsiedzi opowiedzą się za ACTA2.

REKLAMA

– Trudno powiedzieć czy rzeczywiście tak było, ale "Frankfurter Allgemeine Zeitung" to dość wpływowa gazeta z dobrymi źródłami jeśli chodzi o niemiecką politykę. Jednak gdyby tak było, to mielibyśmy do czynienia z brutalnym i czysto pragmatycznym podejściem: wy nam to, a my wam to. Byłoby to również dążenie do zaburzenia solidarności wewnątrz Unii Europejskiej. Prawa twórców mogą być respektowane, ale jeżeli za tym są potencjalnie brudne porozumienia, to co do intencji możemy mieć wątpliwości – wskazał Marcin Makowski.

Więcej w całej rozmowie.

Z Mariuszem Gierejem i Marcinem Makowskim rozmawiał Antoni Trzmiel.

Polskie Radio 24/db

REKLAMA

-----------------------------------

Data emisji: 28.03.2019

Godzina emisji: 14.35

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej