Tomasz Rzymkowski: w filmie braci Sekielskich zabrakło kilku elementów podsumowań
- Żeby odrzucić oskarżenia o to, że film braci Sekielskich jest elementem kampanii do Parlamentu Europejskiego, należało wyemitować go po wyborach - powiedział Tomasz Rzymkowski z Kukiz’15. - W produkcji zabrakło m.in. informacji, że oskarżeni o pedofilię księża byli współpracownikami Służb Bezpieczeństwa PRL - dodał.
2019-05-16, 15:25
Posłuchaj
Na antenie Polskiego Radia 24 poseł odniósł się m.in. do filmu braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu" i do trwającej dyskusji w przestrzeni publicznej dotyczącej problemu pedofilii. Tomasz Rzymkowski stwierdził, że produkcja jest istotna, ale zabrakło w niej kilku elementów podsumowania.
- Zabrakło mi jednego zdania, że aparat państwowy o wszystkich pedofilach występujących w filmie doskonale wiedział, a nawet ich krył przez ponad 30 lat. Mówimy przecież o wydarzeniach bardzo bolesnych i traumatycznych, które miały miejsce w latach 80., jak i 90. To jeden wielki akt oskarżenia wobec państwa polskiego, które nie zrobiło nic w tej sprawie. W filmie zabrakło również powiedzenia, że księża pedofile byli tajnymi współpracownikami Służby Bezpieczeństwa - podkreślił Tomasz Rzymkowski.
Więcej w całej rozmowie.
Z Tomaszem Rzymkowskim rozmawiał Antoni Trzmiel.
REKLAMA
Polskie Radio 24/db
------------------------------------
Data emisji: 16.05.2019
Godzina emisji: 14.33
REKLAMA