Prof. Tomasz Grosse: najwięcej w kwestii stanowisk utargowały Francja i Niemcy
- Francja i Niemcy są tymi krajami, które najwięcej utargowały. My nie mamy swojego przedstawiciela na czołowych stanowiskach w Unii Europejskiej – powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Tomasz Grzegorz Grosse, europeista z Uniwersytetu Warszawskiego.
2019-07-04, 12:50
Posłuchaj
Niemiecka minister obrony Ursula von der Leyen została kandydatką na szefową Komisji Europejskiej, a premier Belgii Charles Michel został wybrany na przewodniczącego Rady Europejskiej. Po kilkudziesięciu godzinach wielokrotnie wznawianych rozmów szefowie państw i rządów podczas posiedzenia Rady Europejskiej uzgodnili we wtorek kandydatów na najważniejsze stanowiska unijne. Rada Europejska nominowała też Francuzkę Christine Lagarde na szefową Europejskiego Banku Centralnego, a Hiszpana Josepa Borrella na szefa dyplomacji UE.
Według przedstawicieli opozycji w Polsce, szczyt unijny okazał się dla naszego kraju porażką, bo nie dostaliśmy żadnych istotnych stanowisk w unijnych instytucjach. Polski rząd z kolei twierdzi, że dużym sukcesem jest zatrzymanie kandydatury Fransa Timmermansa.
- Z całą pewnością sukcesem – do pewnego stopnia – było zatrzymanie jego kandydatury na szefa Komisji Europejskiej. Bo jest to kandydatura kontrowersyjna z punktu widzenia Polski czy całej Europy Środkowej. Z drugiej strony Timmermans w Komisji Europejskiej zapewne będzie. Wszystko na to wskazuje, że będzie jej wiceszefem, tak jak do tej pory. I oczywiście przy każdej okazji będzie się nam "odwzajemniał" za to, żeśmy go nie poparli jako szefa Komisji. Z tego punktu widzenia ten sukces jest bardzo umiarkowany – powiedział w Polskim Radiu 24 Tomasz Grzegorz Grosse.
Gość PR24 wskazał również na jednomyślność państw Europy Środkowej. - Zagrały one razem, będąc pod bardzo silną presją. Cały czas Francja i Niemcy próbowały z Grupy Wyszehradzkiej wyciągnąć Słowaków. To jest sukces. Oczywiście taktyczny i tylko taki "do pewnego stopnia" – podkreślił profesor.
REKLAMA
- Francja i Niemcy są tymi krajami, które najwięcej utargowały. My nie mamy swojego przedstawiciela na czołowych stanowiskach. Ale tu możemy mówić nie tyle o przegranej Polski, tylko o przegranej Europy Środkowej – my wszyscy nie mamy swojego reprezentanta. Ale możemy też mówić o przegranej Tuska, który do ostatniej chwili zapewniał, że będziemy mieli przynajmniej szefa Parlamentu Europejskiego – dodał gość PR24.
Więcej w całej audycji.
Rozmawiał Ryszard Gromadzki.
Polskie Radio 24
REKLAMA
------------------------
Data emisji: 04.07.2019
Godzina emisji: 11.35
REKLAMA