Skandaliczny wpis posła PO o Westerplatte. Reakcja marszałka Senatu

Sejm przyjął w czwartek specustawę ws. Westerplatte, która zakłada usprawnienie budowy Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 w Gdańsku. Aby tak się stało, Skarb Państwa będzie mógł przejąć tereny na Westerplatte. Właścicielem gruntów jest obecnie miasto Gdańsk. Projekt ustawy autorstwa posłów PiS był krytykowany przez opozycję oraz władze Gdańska. 

Do sprawy odniósł się poseł PO Marek Rząsa, który napisał na Twitterze: "Westerplatte powtórnie »upadło«. W obu przypadkach zajęcia dokonali barbarzyńcy". Dziś wpis Marka Rząsy został usunięty z jego konta, jednak wcześniej zdołał wywołać oburzenie.

"Pan to napisał na trzeźwo?"

- Czuję się obrażony. Liczę, że pan poseł przeprosi - mówił w poranku rozgłośni katolickich "Siódma 9" marszałek Senatu Stanisław Karczewski, komentując w ten sposób wpis posła PO Marka Rząsy o Westerplatte.

"Pan to napisał na trzeźwo?" - zapytał z kolei dziennikarz "Do Rzeczy" i Wp.pl Marcin Makowski.

REKLAMA

"Myślałem, że są jakieś granice. Myliłem się. Jakim gnojkiem trzeba być, by zrównać znienawidzony przez tego dzbana rząd Rzeczypospolitej z hitlerowską Rzeszą, która zaatakowała Westerplatte 1 września 1939?" - pyta prof. Stanisław Żerko, historyk.

dn/wPolityce/DoRzeczy/PAP