Prokuratura: dowody z przeszukań ws. z Inowrocławia zostaną poddane analizie

Dowody z przeszukań prowadzonych przez CBA w środę w Inowrocławiu i okolicach w zw. ze śledztwem ws. afery fakturowej, zostaną poddane analizie – poinformowała PAP prokuratura. Przeszukania prowadzono w blisko 30 miejscach, w tym Urzędu Miasta Inowrocławia. 

2019-08-21, 20:13

Prokuratura: dowody z przeszukań ws. z Inowrocławia zostaną poddane analizie

W środę rano funkcjonariusze bydgoskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA) rozpoczęli na terenie woj. kujawsko-pomorskiego przeszukania związane ze śledztwem dotyczącym oszustw dokonywanych na szkodę Urzędu Miasta Inowrocławia.  

Powiązany Artykuł

ryszard brejza 1200 pap.jpg
TVP Info: władze Inowrocławia starają się zatuszować aferę fakturową

Czynności w 30 lokalizacjach

Jak podał w środę rano, w rozesłanym mediom komunikacie Temistokles Brodowski naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej CBA, czynności prowadzono w blisko 30 lokalizacjach, w tym w Urzędzie Miasta Inowrocławia oraz innych instytucjach i przedsiębiorstwach oraz w miejscach zamieszkania osób prywatnych. 

W środę po południu Brodowski poinformował PAP, że w części wytypowanych lokalizacji przeszukania już zakończono, a w pozostałych powinny one zakończyć się wczesnym wieczorem. W wytypowanych miejscach zabezpieczano głównie dokumentację i sprzęt elektroniczny, w tym komputery, tablety i inne nośniki danych. 

Rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk poinformowała PAP w środę po południu, że pozyskane w czasie prowadzonych tego dnia przeszukań dowody zostaną poddane analizie. 
Wawryniuk poinformowała też PAP, że środowe przeszukania były kolejnymi tego typu czynnościami realizowanymi w tym roku w śledztwie. Wyjaśniała, że podobne działania miały miejsce w maju br. 
Postępowanie dotyczące wyłudzenia pieniędzy przez pracowników Wydziału Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Inowrocławia, miało swój początek w październiku 2017 r.

REKLAMA

Zarzuty o poświadczenie nieprawdy i oszustwa

CBA przeprowadziło wówczas w inowrocławskim magistracie kontrolę, a po jej wstępnych ustaleniach oraz w efekcie zawiadomienia złożonego przez prezydenta Inowrocławia Ryszarda Brejzę, wszczęto śledztwo. 
Początkowo postępowanie prowadziła prokuratura w Bydgoszczy, jesienią ub.r. przejęła je Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. 

W toku postępowania zarzuty przekroczenia uprawnień, poświadczenia nieprawdy w dokumentach oraz oszustwa przedstawiono w sumie 16 osobom - pracownikom Wydziału Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Inowrocławia oraz przedsiębiorcom współpracującym z magistratem. Zarzuty usłyszała między innymi była naczelnik Wydziału Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Inowrocławia, która pełniła również funkcję rzecznika prasowego prezydenta Inowrocławia. 

Wawryniuk wyjaśniła, że jak dotąd w postępowaniu ustalono, iż od 2015 do 2017 r. podejrzani, posługując się podrobionymi fakturami wystawionymi na rzecz Urzędu Miasta Inowrocławia przez współpracujących z urzędem przedsiębiorców, wypacali z budżetu gminy pieniądze za usługi, które nie miały miejsca lub nie były świadczone na rzecz Urzędu, ale innego podmiotu. 

REKLAMA

Rzecznik poinformowała, że - według dotychczasowych ustaleń podejrzani wyłudzili w ten sposób około 200 tys. zł. 

dcz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej