Były szef Orlenu w rękach CBA. Chodzi o organizację imprez firmowych

Posłuchaj

Stanisław Żaryn: Jacek K. usłyszał rozszerzony zarzut niegospodarności, w wyniku której Orlen stracił pół miliona złotych (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Zatrzymanie Jacka K. ma związek z wyrządzeniem spółce szkody wielkich rozmiarów
• Zarzuty dotyczą m.in. pokrycia przez spółkę kosztów prywatnego wyjazdu
• W tle jest także wątek korupcyjny - mówi Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych
• Jacek K. był jednym z głównych bohaterów tzw. afery taśmowej z 2014 roku.
• Jacek K. był szefem PKN Orlen od 2008 do 2015 roku.

Powiązany Artykuł

Przestępstwo niegospodarności wielkich rozmiarów. Zarzuty dla b. prezesa Orlenu i b. dyrektorów

K. już raz był zatrzymany - w lutym b.r., jednak sąd zdecydował, że może odpowiadać z wolnej stopy po wpłaceniu kaucji w wysokości miliona złotych. 

"Wykryto układ korupcjogenny"

Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że chodzi o podejrzenia wyrządzenia spółce poważnych szkód.

- Jacek K. został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał rozszerzone zarzuty niegospodarności - mówił Stanisław Żaryn.

- Sprawa dotyczy zawierania przez Orlen umów na wydarzenia o charakterze eventowym i usługi związane z imprezami, które organizował PKN Orlen. W wyniku działań kontrolnych CBA wykryło układ korupcjogenny, który funkcjonował w spółce Orlen, cała sprawa pozostaje rozwojowa, nie wykluczone są kolejne czynności - zaznaczył Stanisław Żaryn.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Korupcja w warszawskich wodociągach. CBA zatrzymało podejrzanego

Przeszukanie miejsca zamieszkania

Agenci Biura przeszukali miejsca zamieszkania zatrzymanych oraz miejsce przechowywania dokumentacji firmowej.

Spółka zapłaciła za prywatny wyjazd K.

Prokuratura Krajowa przekazała, że zarzuty wobec b. prezesa PKN Orlen uzupełniono o wyrządzenie szkody majątkowej w kwocie przekraczającej 500 tys. zł. Zarzut dotyczy pokrycia przez spółkę kosztów wyjazdu, który nie miał służbowego charakteru.

Wszystkie zatrzymane przez CBA osoby usłyszały zarzuty w Prokuraturze Regionalnej w Łodzi. Jednej z zatrzymanych osób uzupełniono zarzuty dotyczące niegospodarności, kolejnym osobom przedstawiono zarzuty m.in. poświadczenia nieprawdy, składania fałszywych zeznań oraz przywłaszczenia mienia znacznej wartości.

Jak powiedział Polskiemu Radiu Stanisław Żaryn, zarzut niegospodarności dotyczy Jacka K.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Jacek K. i afera taśmowa. Przypominamy najciekawsze cytaty b. prezesa Orlenu

Wobec przesłuchanych osób prokurator zastosował dozór policyjny oraz poręczenia majątkowe – w kwotach od 20 tys. zł do 300 tys. zł. Podejrzanym może grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Ponowne zatrzymanie K.

Były prezes Orlenu poprzednio został zatrzymany w połowie lutego wraz z dwoma byłymi dyrektorami koncernu. Zarzucono im wyrządzenie spółce szkody wielkich rozmiarów, nadużycie uprawnień i niedopełnienie obowiązków.

B. szefa PKN Orlen podejrzewano, że przy rozliczaniu imprezy Verva Street Racing - Dakar na Stadionie Narodowym doprowadził do powstania szkody majątkowej w wys. 3,3 mln zł. Jacek K. i dyrektorzy mieli zgodzić się na zapłacenie firmie organizującej imprezę zawyżonej faktury i nie rozliczyć sprzedaży biletów. Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Regionalna w Łodzi z inicjatywy CBA po kontroli w PKN Orlen w 2017 r.

Jacek K. był szefem PKN Orlen od 2008 do 2015 roku.

IAR, PAP, Twitter/ mbl