W. Półtawska: przynależność do narodu daje poczucie bezpieczeństwa

- Człowiek powinien się interesować, kim jest. Przynależność do narodu daje poczucie bezpieczeństwa, sensu życia – powiedziała w piątek w Krakowie 98-letnia Wanda Półtawska, przyjaciółka Jana Pawła II, była więźniarka obozu w Ravensbrueck, doktor nauk medycznych.

2019-09-13, 14:57

W. Półtawska: przynależność do narodu daje poczucie bezpieczeństwa
Dr Wanda Półtawska. Foto: PAP/Dominik Gajda

Posłuchaj

Anna Kutek o swojej pracy (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Wanda Półtawska była gościem uroczystości wręczenia nagród w VIII Ogólnopolskim Konkursie Historyczno-Literackim "Polskie więźniarki w Ravensbrueck".

W konkursie udział wzięło ok. 150 dzieci i młodzieży z całego kraju. Autorzy najlepszych prac to Mateusz Piątkowski, uczeń szkoły podstawowej z Sosnowca, Kinga Klisz z gimnazjum w Bieruniu, Jakub Kowalski z zespołu szkół w Ostrowcu Świętokrzyskim. Na zwycięzców czeka wycieczka edukacyjna do Ravensbrueck i nagrody rzeczowe.

Powiązany Artykuł

Ravensbruck 663.jpg
Ravensbrück - hitlerowskie piekło kobiet

Prezes IPN o roli młodzieży

Konkurs zorganizował Zespół Szkół w Pińczycach (woj. śląskie). – To od młodzieży zależy nasza przyszłość – podkreślił obecny na piątkowej uroczystości prezes IPN Jarosław Szarek.

>>>[JEDYNKA] "Piekło już widziałam" - Joanna Bogusławska

REKLAMA

Jego zdaniem liczba osób zainteresowanych konkursem nt. byłego obozu w Ravensbrueck, do którego powstania przyczynił się totalitaryzm, świadczy o tym, że "można spokojnie patrzeć w przyszłość". – Myślę, że oni tych błędów nie popełnią”– powiedział prezes IPN.

Ocenił też, że książka Wandy Półtawskiej "I boję się snów" powinna być lekturą szkolną.

"Przynależność do narodu daje poczucie bezpieczeństwa"

– Dzieci i młodzież mają szczęście, że mogą się tu dzisiaj zetknąć z panią doktor Wandą Półtawską – podkreślił Szarek. Półtawska przebywała w nazistowskim niemieckim obozie koncentracyjnym Ravensbrueck od 1941 do 1945 r., była poddawana eksperymentom pseudomedycznym.

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] "Nie wolno nam o nich zapomnieć". Upamiętniono ofiary niemieckich zbrodni w Ravensbrück

REKLAMA

Obecna na uroczystości rozdania nagród prawie 98-letnia Wanda Półtawska podkreśliła, że człowiek powinien się interesować kim jest i gdzie jest jego serce. –  i sensu życia. Nie możesz żyć w samotności na wyspie bezludnej, jeśli nie masz z kim czuć się "swoim" to jest ci źle – powiedziała.

"Godność to narodowość"

Przyjaciółka Jana Pawła II zwracała uwagę na poczucie polskości i tożsamość narodową, ale i na poczucie przynależności do Kościoła. Nie możesz być tylko Polakiem, ale musisz być aż Polakiem. Co to jest godność człowieka? To narodowość – mówiła i przywołała słowa Jana Pawła II: "Dajcie mi zaplecze w Polsce, żebym się nie musiał za was wstydzić".


Powiązany Artykuł

Ravensbruck obóz koncentracyjny  FREE 1200_660.jpg
W Neubrandenburgu upamiętnione zostaną Polki - więźniarki filii KL Ravensbrück

Wanda Półtawska skrytykowała używanie telefonów komórkowych i smartfonów przez dzieci i młodzież. Według niej korzystanie w nadmiarze z tych urządzeń i internetu źle wpływa na inteligencję i emocje ludzi, a także sprawia, że młodzi nie wiedzą, kim są. Jak mówiła, dzieci i młodzież "wszystko" mają w "komórkach" – np. daty urodzin, godzinę, nazwy dni tygodnia – i wszystkiego w nich szukają.

Historia jest fantastyczna, bardzo ciekawa jest historia świata – zachęcała młodzież do nauki Wanda Półtawska.

REKLAMA

Piekło w Ravensbrueck

Obóz w Ravensbrueck powstał w 1939 r. i był największym na terenie Niemiec obozem koncentracyjnym dla kobiet. Do końca wojny przeszło przez niego ok. 132 tys. kobiet i 1 tys. dziewcząt z kilkudziesięciu krajów Europy. P

Ponad 90 tys. zamordowano lub zmarły w wyniku głodu, chorób lub dokonywanych na nich eksperymentów medycznych. Wśród więzionych w Ravensbrueck kobiet było 30-40 tys. Polek, z których wiele deportowano tam po upadku powstania warszawskiego, 17 tys. Polek zginęło.

W Ravensbrueck więziono też 20 tys. mężczyzn. 30 kwietnia 1945 r. oddziały Armii Czerwonej wkroczyły do obozu, w którym pozostało jedynie 2 tys. chorych więźniów.

msze

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej