W całym kraju kwesty na rzecz ratowania zabytkowych cmentarzy
Przedstawiciele świata kultury, życia społecznego i politycznego oraz mieszkańcy kwestują w całym kraju na rzecz renowacji zabytkowych nagrobków. Zbiórki odbywają się m.in. na stołecznych Powązkach i krakowskim Cmentarzu Rakowickim. Odwiedzający nekropolie w dniu Wszystkich Świętych chętnie okazują wsparcie.
2019-11-01, 06:57
Posłuchaj
Aktorka teatralna i telewizyjna Maja Komorowska bierze udział w kweście po raz czterdziesty czwarty. Jak twierdzi, najwięcej pieniędzy od odwiedzających groby trafia do puszek około południa. - Uważam, że Wszystkich Świętych to cudowna uroczystość, która łączy ludzi - powiedziała Polskiemu Radiu.
Kwesta na rzecz Starych Powązek potrwa do niedzieli. W tym roku organizowana jest po raz 45. Akcję zainicjował pisarz i krytyk muzyczny Jerzy Waldorff. Od 2000 roku przy jego grobie stoi skarbonka, do której co roku wpada rekordowa kwota datków.
Powiązany Artykuł
"Śmierć nie jest końcem". Dziś uroczystość Wszystkich Świętych
39. kwesta w Krakowie
Kwesty trwają dziś także na większości krakowskich cmentarzy. To 39. zbiórka, z której środki przeznaczone zostaną na odnowę nagrobków, między innymi zabytków Cmentarza Rakowickiego. Każdego roku w akcję włączają się znani artyści, politycy, naukowcy i działacze społeczni. Między innymi aktorka Anna Dymna, wicepremier Jarosław Gowin i muzyk Aleksander "Makino" Kobyliński. Kwesty na krakowskich nekropoliach będą prowadzone do niedzieli.
Na Cmentarzu Rakowickim datki zbiera Obywatelski Komitet Ratowania Krakowa, a na Cmentarzu Nowym Podgórskim - Stowarzyszenie Podgorze.pl. W poprzednich latach obie organizacje łączyły siły - dzięki zebranym wspólnie środkom wyremontowało łącznie 11 nagrobków.
REKLAMA
OKRK szacuje, że ze środków zebranych na Rakowicach, tym razem wyremontuje kilka nagrobków na tamtejszym cmentarzu. Szczególnej opieki wymagają te najstarsze i zabytkowe, którymi nie ma się kto zająć. Datki zbiera kilkudziesięciu wolontariuszy, wśród których, jak co roku, znaleźli się najbardziej znani krakowianie.
- Jestem tutaj już od kilkunastu lat - powiedział kwestujący na Rakowicach wicepremier Jarosław Gowin. - Staram się przychodzić co roku, bo to jest niezwykła inicjatywa, która buduje poczucie więzi między nami a tymi, którzy odeszli, ale też między nami tutaj, na tym cmentarzu. I myślę, że w całej Polsce - zaznaczył. Minister nauki i szkolnictwa wyższego podkreślił, że wiele osób chętnie wspomaga zbiórkę sporymi sumami, ale są też tacy, którzy wrzucają do puszki po 20 gr. - To jest dar serca, który jest równie cenny - dodał.
W Lublinie 33. kwesta
W Lublinie trwa 33. kwesta na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków na najstarszym cmentarzu w mieście, przy ulicy Lipowej. W tym roku organizatorzy zbiórki chcą wyremontować co najmniej osiem nagrobków - potrzebnych jest więc blisko sto czterdzieści tysięcy złotych.
- Chcemy odnowić między innymi dwa nagrobki dziecięce, a także pomnik byłego prezydenta miasta - powiedział organizator kwesty Stanisław Santarek. Jak dodał, cztery większe nagrobki, które wymagają większego nakładu pracy, będą bardziej kosztowne. Zbiórka ma sfinansować między innymi odnowę detali jednego z nagrobków - na przykład dorobienie głowy anioła trzymającego krzyż. Kwesta potrwa trzy dni - od dziś do niedzieli. Gospodarzem zbiórki jest Polskie Radio Lublin, w rozgłośni mieści się sztab kwesty.
REKLAMA
W dniu Wszystkich Świętych czterystu wolontariuszy zbiera datki na cmentarzu w Koszalinie i kilku innych miejscowościach. Pieniądze z ich puszek pomogą hospicjum. - Darczyńcy zawsze są niezwykle hojni - powiedziała Polskiemu Radiu Koszalin Teresa Krysztofiak z Hospicjum imienia świętego Maksymiliana Kolbego w Koszalinie.
"Nie chodzi o rekordy"
- To istotny zastrzyk finansowy, ale nie chodzi o rekordy. Jest przesłanie, hospicjum nie pobiera opłat za to, że pacjent przebywa pod opieką. Środki zbierane są na bieżące potrzeby - zaznaczyła rozmówczyni Polskiego Radia Koszalin. Teresa Krysztofiak podkreśliła, że hospicjum nie trzeba się bać, ponieważ jest to prawdziwy dom dla pacjentów i toczy się tam życie. Dodała, że wolontariusze nie tylko pomagają pacjentom, lecz także wspierają jego rodzinę w trudnych chwilach.
- Nie zapominajmy, że jeśli choruje pacjent - choruje cała rodzina - powiedziała przedstawicielka Hospicjum imienia świętego Maksymiliana Kolbego. Kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia pokrywa około 70 procent kosztów działalności placówki. W hospicjum stacjonarnym jest kilkunastu chorych, a pod opieką w domach ponad czterdziestu.Wolontariusze zbierają pieniądze także dla koszalińskiego oddziału Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci. Pod opieką placówki jest dwadzieścioro pacjentów przebywających w swoich domach.
Około dwustu wolontariuszy prowadzi kwestę na cmentarzach na rzecz Archidiecezjalnego Domu Hospicyjnego błogosławionego Jana Pawła II w Katowicach. Jak mówi Joanna John z domu hospicyjnego, zebrane środki zostaną przeznaczone na bieżące potrzeby, takie jak leki czy środki opatrunkowe.
REKLAMA
Wolontariusze
Wolontariusze stoją na cmentarzach w Katowicach przy ulicach Murckowskiej, Francuskiej, Sienkiewicza, a także w Bogucicach i Panewnikach oraz w Siemianowicach Śląskich przy ulicy Michałkowickiej. Wolontariusze mają identyfikatory ze swoimi danymi i pieczątką hospicjum, ubrani są w żółte kamizelki. Oprócz przekazania środków w czasie kwesty, hospicjum można pomóc przekazując chociażby 1 procent swojego podatku.
Przez najbliższe trzy dni na Starym Cmentarzu w Łodzi kwestować będą lokalni przewodnicy, społecznicy, ludzie kultury i nauki, dziennikarze i politycy. Zbiórka pieniędzy na ratowanie zabytków najstarszej łódzkiej nekropolii odbywa się już po raz dwudziesty piąty. - To piękny jubileusz - powiedział Cezary Pawlak z Towarzystwa Opieki nad Starym Cmentarzem. Jak dodał, w ciągu 25 lat odnowiono 176 pomników, a z okazji jubileuszu wydano specjalną mapę cmentarza. Podkreślił, że efekty zbiórek są widoczne w panoramie cmentarza dzięki ofiarności mieszkańców miasta.
Kwesta na Starym Cmentarzu w Łodzi po raz pierwszy odbyła się w 1995 roku z inicjatywy nieżyjących już: nestora łódzkich przewodników Stanisława Łukawskiego oraz dziennikarza łódzkiego ośrodka Telewizji Polskiej Wojciecha Słodkowskiego. Do tej pory podczas corocznych zbiórek udało się zebrać przeszło półtora miliona złotych.
W Sandomierzu trwa kwesta na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków zorganizowana przez Społeczny Komitet Odnowy Cmentarza Katedralnego. Nekropolia była założona w 1792 roku. Dzisiejsza kwesta potrwa do 17:00. Kontynuowana będzie jutro i w niedzielę.
REKLAMA
dn
REKLAMA