Prof. M. Ryba: Donald Tusk chce naciskać na Polskę z zagranicy

- Gdy Donald Tusk zostanie przewodniczącym EPL, to będzie tylko narzędziem niemieckiej chadecji w ich grach. W sensie decyzyjnym to niewiele znaczące stanowisko, ale w sensie wizerunkowym już owszem - stwierdził w Polskim Radiu 24 prof. Mieczysław Ryba, politolog i historyk z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

2019-11-06, 10:52

Prof. M. Ryba: Donald Tusk chce naciskać na Polskę z zagranicy

Posłuchaj

6.11.2019 Gość PR24: prof. Mieczysław Ryba (KUL)
+
Dodaj do playlisty

Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk poinformował, że nie będzie kandydował w wyborach prezydenckich. - Ogłaszam tę decyzję dzisiaj, bo czas nagli, a nie chciałbym w żaden sposób utrudniać opozycji procesu wyłaniania kandydatów - podkreślił były premier.

Powiązany Artykuł

donald tusk 1200 eastnews.jpg
Donald Tusk: nie będę kandydował w nadchodzących wyborach prezydenckich

W opinii Donalda Tuska, kandydat opozycji może wygrać wybory, "ale do tego potrzebna jest kandydatura, która nie jest obciążona bagażem trudnych, niepopularnych decyzji". - Ja takim bagażem jestem - dodał.

Zdaniem prof. Mieczysława Ryby Donald Tusk nie planował kandydowania w tych wyborach. - Kalkulował, badał opinię publiczną, ale dla niego polityka polska od dłuższego czasu jest tylko odbiciem do kariery europejskiej, a nie celem - powiedział politolog z KUL. Jego zdaniem przewodniczący Rady Europejskiej swoją decyzją pokazał również, że nie zależy mu na wzmocnieniu swojej rodzimej partii jaką jest PO.

Potrzebny w Europie

REKLAMA

1 grudnia kończy się kadencja Donalda Tuska na funkcji szefa Rady Europejskiej. Były premier jest kandydatem na szefa Europejskiej Partii Ludowej. Nowy lider EPL ma być wybrany 20 listopada na kongresie w Zagrzebiu.

- Angela Merkel i jej obóz polityczny będzie się posługiwał Donaldem Tuskiem, tak ja do tej pory. (...) Gdy zostanie przewodniczącym EPL, to będzie tylko narzędziem niemieckiej chadecji w ich grach. W sensie decyzyjnym to niewiele znaczące stanowisko, ale w sensie wizerunkowym już owszem. I to mu wystarczy - stwierdził prof. Ryba.

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 Donald Tusk chciał w Brukseli stworzyć wrażenie, że jest potrzebny po to, by wpływać na Polskę i wywierać na nią wpływ z zagranicy.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

Polskie Radio 24/st 

REKLAMA

* * *

Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"

Prowadzący: Michał Rachoń

Gość: prof. Mieczysław Ryba

Data emisji: 6.11.2019

REKLAMA

Godzina emisji: 9.33

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej