Więcej kierowców z promilami. Powód to większe spożycie alkoholu
W ubiegłym roku policja ujęła aż 111 tysięcy kierowców po spożyciu alkoholu - pisze wtorkowa "Rzeczpospolita". Zwraca również uwagę, że po kilku latach spadków, w ubiegłym roku nastąpił zwrot i kierowców z promilami przybyło, a ich liczba wzrosła o ponad 6,3 tys.
2020-01-14, 06:56
- Kaskadowe pomiary prędkości polegają na obecności kilku patroli policji na niewielkim odcinku drogi - mówi podkomisarz Antoni Rzeczkowski z Komendy Głównej Policji.
Powiązany Artykuł
Pijany jechał autem, potrącił rowerzystów i uciekł. Jest akt oskarżenia
"W ciągu zaledwie 12 dni stycznia ujęliśmy aż 2651 prowadzących pod wpływem alkoholu. To rekordowo dużo, bo o ponad 14 proc. więcej niż w tym samym okresie minionego roku" - przyznaje cytowany przez "Rzeczpospolitą" Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego KGP.
"Rz" zwraca uwagę, że skala policyjnych kontroli trzeźwości w pierwszych dniach stycznia w obu latach była podobna.
Dziennik dodaje również, że w ubiegłym roku policjanci zatrzymali niemal 111 tys. kierowców po alkoholu, a rok wcześniej 104 tys. "Na domiar złego więcej niż połowa miała powyżej 0,5 promila, więc dopuściła się przestępstwa. Według policjantów i ekspertów to w dużej mierze efekt większego spożycia alkoholu" - czytamy w "Rz".
REKLAMA
PAP/agkm
REKLAMA