Sprawa ułaskawienia Jana Śpiewaka. Prezydent czeka na opinię
Zgodnie ze standardową procedurą, wniosek Jana Śpiewaka o ułaskawienie został przekazany do Prokuratora Generalnego, który zbiera informacje w sprawie i przedstawi prezydentowi swoją opinię - powiedział rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.
2020-02-02, 07:08
Śpiewak został w połowie grudnia prawomocnie uznany przez Sąd Okręgowy w Warszawie za winnego zniesławienia mec. Bogumiły Górnikowskiej. 23 grudnia ub. roku aktywista złożył w Kancelarii Prezydenta wniosek o ułaskawienie.
Powiązany Artykuł
Przełom ws. ułaskawienia Jana Śpiewaka. Prezydent wszczął postępowanie
Rzecznik prezydenta, pytany, na jakim etapie jest rozpatrywanie wniosku Śpiewaka, odparł, że zgodnie z procedurą wniosek Śpiewaka został przekazany do Prokuratora Generalnego.
"Standardowa procedura"
- To jest standardowa procedura trybu prezydenckiego, taka jak w innych przypadkach - czyli Prokurator Generalny zbiera teraz informacje i przedstawi je prezydentowi, jak tylko je zbierze, czyli (przedstawi) opinie - powiedział Spychalski.
Śpiewak krytykował publicznie Górnikowską w związku z reprywatyzacją jednej z kamienic w Warszawie i jej działalnością z lat 2008-2011, kiedy była kuratorem właściciela budynku, który - jak się okazało - nie żył od 1959 roku.
REKLAMA
>>> [CZYTAJ TAKŻE] "Poważny zatarg na tle osobistym". Śpiewak złożył zawiadomienie ws. mec. Dubois
W sprawie Śpiewaka sąd okręgowy utrzymał w mocy wyrok sądu rejonowego, który w styczniu nakazał działaczowi zapłatę 5 tys. zł grzywny i 10 tys. zł nawiązki na rzecz Górnikowskiej.
Uzasadnienie wyroku było niejawne.
mbl
REKLAMA
REKLAMA