Włosy dziewczynki wkręciły się w basenową pompę? Śledztwo ws. tragicznej śmierci 12-latki
Przyczyną utopienia się 12-letniej dziewczynki na basenie w Łomnicy - w wyniku czego zmarła w szpitalu - było wkręcenie się jej włosów w pompę filtrującą - podało Radio Wrocław. - Śledztwo jest prowadzone w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka poprzez niezabezpieczenie właściwego działania urządzeń basenowych - powiedział prok. Piotr Pietrykiewicz.
2020-02-18, 09:45
Powiązany Artykuł
Do wypadku doszło w środę wieczorem na basenie w Łomnicy na Dolny Śląsku. 12-letnia dziewczynka zasłabła w wodzie i topiła się w basenie, z którego została wyciągnięta przez ratownika. Była reanimowana i została przewieziona do szpitala.
Dziewczynka zmarła w sobotę we wrocławskim szpitalu. Prokurator rejonowy w Jeleniej Górze Piotr Pietrykiewicz poinformował, że w poniedziałek zostało wszczęte śledztwo z art. 155 Kodeksu karnego, za co grozi kara do pięciu lat więzienia.
Niebezpieczna instalacja?
Prokurator wyjaśnił, że zaraz po wypadku w środę wieczorem odbyły się oględziny basenu oraz przeprowadzono eksperyment procesowy związany z funkcjonowaniem urządzeń basenowych. Przesłuchani zostali wówczas pierwsi świadkowie: ratownik na tym obiekcie oraz osoby, które pomagały mu wyciągnąć dziewczynkę z wody.
- Jednak nie chcemy na tym etapie śledztwa podawać szczegółów tego eksperymentu, ponieważ chcemy jeszcze dotrzeć do kolejnych świadków zdarzenia. Upublicznienie tych szczegółów mogłoby im zasugerować treść wyjaśnień - powiedział prok. Pietrykiewicz.
Dodał, że po zgromadzeniu pełnej dokumentacji medycznej z leczenia szpitalnego zostanie też wykonana sekcja zwłok dziewczynki. Nie wykluczył też powołania kolejnego biegłego z zakresu działania urządzeń basenowych.
REKLAMA
CZYTAJ TAKŻE: Dolny Śląsk: krytyczny stan 12-latki, która topiła się w basenie>>>
Jak informuje z kolei Radio Wrocław, biegły, który był na miejscu wypadku, wskazał, że "włosy 12-latki nurkującej blisko wlotu wody dostały się do rurociągu". Śledczy jednak nie wypowiadają się na temat tych doniesień.
tvp.info/pkur
REKLAMA