Ratownik medyczny do Kidawy-Błońskiej: mam się obawiać powrotu do przeszłości?

Na spotkaniu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej z mieszkańcami Trzcianki, pracujący w lokalnym szpitalu ratownik medyczny chwalił działania rządu PiS w zakresie służby zdrowia. Mężczyzna mówił też o tym, jak ta stacja wyglądała przed laty. - Pamiętam czasy (...), kiedy zardzewiałe karetki stawały w drodze po pacjenta - mówił o rządach PO-PSL.

2020-03-05, 21:26

Ratownik medyczny do Kidawy-Błońskiej: mam się obawiać powrotu do przeszłości?

Powiązany Artykuł

PAP Małgorzata Kidawa-Błońska 2 1200.jpg

Paweł Żyliński, co widać na zarejestrowanym filmie ze spotkania z Małgorzatą Kidawą-Błońską, zapewnił, że pracuje w szpitalu w Trzciance.

- Jako pracownik służby zdrowia aktualnie odczuwamy zmianę, może powolną, ale mimo wszystko zmianę na plus w służbie zdrowia, jeżeli chodzi o wynagrodzenia, bo średnio ratownik medyczny w Polsce dostał 1000 zł do etatu podwyżki. Jeździmy aktualnie nowymi karetkami z najnowocześniejszym wyposażeniem. Czyli widać, że tu się wszystko zmienia - stwierdził ratownik medyczny.

Mężczyzna podkreślił ponadto, że mocno interesuje się tematem służby zdrowia. - Zatem wiem też, że nakłady wzrosły z 77 mld zł na 104 mld zł. Wiem, że w kolejnym roku ma to być jeszcze o blisko 20 kilka miliardów więcej - zaznaczył. 

Zobacz nagranie z rozmowy Pawła Żylińskiego z Małgorzatą Kidawą-Błońską:

Żyliński nawiązał też do sytuacji w onkologii. - Wiem, że nakłady wzrosły z 7,7 mld zł na 11 mld zł aktualnie, a ma być jeszcze więcej - przypomniał. Dodał też, że "pamięta czasy, nie tak odległe, kiedy brakowało w szpitalu rękawiczek, karetki były zardzewiałe i stawały po drodze po pacjenta, bo takie rzeczy też się zdarzały".

REKLAMA

Ratownik medyczny zadał też Małgorzacie Kidawie-Błońskiej pytanie. - Czy jeśli pani zostałaby prezydentem nas wszystkich, czy jako ratownik, ojciec czwórki dzieci, mam się obawiać powrotu do przeszłości, czy zostanie tak, jak jest, czy może będzie jeszcze lepiej? - dociekał.

"Nie cofamy się"

Kandydatka PO na prezydenta odpowiedziała, że "powrotu do przeszłości nigdy nie ma". - Każdy rok, każda praca ludzi zmienia świat, mam nadzieję na lepsze - stwierdziła.

Powiązany Artykuł

szumowski 1200 pap.jpg

Polityk dodała, że liczy na to, iż ratownik medyczny, który zadał jej pytanie, za cztery pięć lat będzie bardziej zadowolony z życia. - I będziemy mogli powiedzieć, że rozwiązaliśmy wiele problemów, że służba zdrowia, dla której pan pracuje, jest lepiej zrządzana. Że ma pan większy komfort pracy, a pacjenci czują się bezpieczniej, bo wiedzą, że ten dystans jest skrócony. Że będzie pan zadowolony, że dzieci chodzą do szkół, gdzie nauczyciele są zadowoleni ze swojej pracy - mówiła.

Małgorzata Kidawa-Błońska zaznaczyła ponadto, że "wierzy tylko w lepszą, bardziej optymistyczną przyszłość". - Nie cofamy się. Musimy krok po kroku, mozolnie iść do przodu, do celu lepszej, bezpiecznej, przyjaznej Polski - podkreśliła.

REKLAMA

pkur

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej